Które akcje warto obserwować wraz z łagodzeniem obostrzeń w USA?

Akcje firm związanych z podróżami i rekreacją - w tym rejsów wycieczkowych, hoteli, kasyn zostały mocno dotknięte skutkami koronawirusa. Jednak niektóre z nich wzrosły o 20% lub nawet więcej w ostatnich tygodniach, chociaż wiele z nich pozostaje daleko od swoich najwyższych poziomów. Wielki impuls nadszedł na początku listopada, kiedy zaczęły pojawiać się obiecujące wiadomości o skuteczności szczepionek Covid-19.

Poprawa nastrojów dała inwestorom powód do odreagowania. "To przekonanie, że podróże wrócą" powiedział dyrektor generalny Wyndham Hotels & Resorts, Geoffrey Ballotti. "To przekonanie, że ludzie chcą wyjść z domu. Chcą podróżować. Chcą zobaczyć, jak wszystko wraca do normy". Mimo to, chociaż szczepionki powinny utorować drogę do lepszych czasów i zysków w branży turystycznej, szybkość i popularność ich rozpowszechniania to dalej duży znak zapytania. Wielu Amerykanów zauważyło, że ich dochody i budżety na podróże spadły, a wśród ludzi i firm z pewnością utrzyma się niepokój. Mając to na uwadze, inwestorzy nie powinni martwić się, że przegapili okazję. Po pierwsze, po rajdzie z pewnością wystąpią cofnięcia, gdy wiadomości o pandemii przechodzą z tych bardzo pozytywnych w negatywne w ciągu kilku dni. Co więcej, niektóre sektory odbiją się szybciej niż inne i wśród maruderów mogą być okazje.

Poprawa nastrojów dała inwestorom powód do odreagowania. "To przekonanie, że podróże wrócą" powiedział dyrektor generalny Wyndham Hotels & Resorts, Geoffrey Ballotti. "To przekonanie, że ludzie chcą wyjść z domu. Chcą podróżować. Chcą zobaczyć, jak wszystko wraca do normy". Mimo to, chociaż szczepionki powinny utorować drogę do lepszych czasów i zysków w branży turystycznej, szybkość i popularność ich rozpowszechniania to dalej duży znak zapytania. Wielu Amerykanów zauważyło, że ich dochody i budżety na podróże spadły, a wśród ludzi i firm z pewnością utrzyma się niepokój. Mając to na uwadze, inwestorzy nie powinni martwić się, że przegapili okazję. Po pierwsze, po rajdzie z pewnością wystąpią cofnięcia, gdy wiadomości o pandemii przechodzą z tych bardzo pozytywnych w negatywne w ciągu kilku dni. Co więcej, niektóre sektory odbiją się szybciej niż inne i wśród maruderów mogą być okazje.

Poprawa nastrojów dała inwestorom powód do odreagowania. "To przekonanie, że podróże wrócą" powiedział dyrektor generalny Wyndham Hotels & Resorts, Geoffrey Ballotti. "To przekonanie, że ludzie chcą wyjść z domu. Chcą podróżować. Chcą zobaczyć, jak wszystko wraca do normy". Mimo to, chociaż szczepionki powinny utorować drogę do lepszych czasów i zysków w branży turystycznej, szybkość i popularność ich rozpowszechniania to dalej duży znak zapytania. Wielu Amerykanów zauważyło, że ich dochody i budżety na podróże spadły, a wśród ludzi i firm z pewnością utrzyma się niepokój. Mając to na uwadze, inwestorzy nie powinni martwić się, że przegapili okazję. Po pierwsze, po rajdzie z pewnością wystąpią cofnięcia, gdy wiadomości o pandemii przechodzą z tych bardzo pozytywnych w negatywne w ciągu kilku dni. Co więcej, niektóre sektory odbiją się szybciej niż inne i wśród maruderów mogą być okazje.

"Chodzi o uważne wybieranie spółek - tych, do których mamy zaufanie, że nie ma żadnych utrzymujących się problemów ani jakiegoś rodzaju upośledzenia modelu biznesowego" - mówi Patrick Scholes, który zajmuje się branżą turystyczną dla Truist Securities. Wskazuje na spółki, takie jak Wyndham Destinations (NYSE: WYND), Hilton Grand Vacations (NYSE: HGV) i Marriott Vacations Worldwide (NYSE: VAC), jako nieodparte wybory, ponieważ skorzystają na dużym popycie na krajowe podróże rekreacyjne.

"Chodzi o uważne wybieranie spółek - tych, do których mamy zaufanie, że nie ma żadnych utrzymujących się problemów ani jakiegoś rodzaju upośledzenia modelu biznesowego" - mówi Patrick Scholes, który zajmuje się branżą turystyczną dla Truist Securities. Wskazuje na spółki, takie jak Wyndham Destinations (NYSE: WYND), Hilton Grand Vacations (NYSE: HGV) i Marriott Vacations Worldwide (NYSE: VAC), jako nieodparte wybory, ponieważ skorzystają na dużym popycie na krajowe podróże rekreacyjne.

"Chodzi o uważne wybieranie spółek - tych, do których mamy zaufanie, że nie ma żadnych utrzymujących się problemów ani jakiegoś rodzaju upośledzenia modelu biznesowego" - mówi Patrick Scholes, który zajmuje się branżą turystyczną dla Truist Securities. Wskazuje na spółki, takie jak Wyndham Destinations (NYSE: WYND), Hilton Grand Vacations (NYSE: HGV) i Marriott Vacations Worldwide (NYSE: VAC), jako nieodparte wybory, ponieważ skorzystają na dużym popycie na krajowe podróże rekreacyjne.

Poprawa nastrojów dała inwestorom powód do odreagowania. "To przekonanie, że podróże wrócą" powiedział dyrektor generalny Wyndham Hotels & Resorts, Geoffrey Ballotti. "To przekonanie, że ludzie chcą wyjść z domu. Chcą podróżować. Chcą zobaczyć, jak wszystko wraca do normy". Mimo to, chociaż szczepionki powinny utorować drogę do lepszych czasów i zysków w branży turystycznej, szybkość i popularność ich rozpowszechniania to dalej duży znak zapytania. Wielu Amerykanów zauważyło, że ich dochody i budżety na podróże spadły, a wśród ludzi i firm z pewnością utrzyma się niepokój. Mając to na uwadze, inwestorzy nie powinni martwić się, że przegapili okazję. Po pierwsze, po rajdzie z pewnością wystąpią cofnięcia, gdy wiadomości o pandemii przechodzą z tych bardzo pozytywnych w negatywne w ciągu kilku dni. Co więcej, niektóre sektory odbiją się szybciej niż inne i wśród maruderów mogą być okazje.

Niemniej jednak scenariusz wychodzenia z pandemii dla branży hotelarskiej, przy założeniu, że szczepionki są skuteczne i szeroko rozpowszechniane, jest obiecujący, mówi Bill Crow, szef działu badań rynku nieruchomości w Raymond James. Dzieje się tak częściowo dlatego, że "spodziewamy się spowolnienia wzrostu podaży hoteli w ciągu najbliższych kilku lat", mówi. "To przygotowuje grunt pod to, co powinno być wieloletnim, fundamentalnym ożywieniem dla grupy aż do 2024-25, zakładając, że nie schrzanimy gospodarki" - dodaje. Kolejnym potencjalnym katalizatorem, który wydaje się teraz bardziej dostępny, jest powrót podróży służbowych, od których wiele firm, w tym Marriott International i Hilton Worldwide, jest w dużym stopniu uzależnionych. Podczas gdy spotkania przy Zoomie i inne wirtualne narzędzia pomogły firmom przetrwać pandemię, nic nie zastąpi nawiązywania kontaktów twarzą w twarz. Steve Reynolds, dyrektor generalny Tripbam Analytics, który pomaga firmom monitorować i rezerwować wycieczki, spodziewa się "niezłego wzrostu" liczby podróży służbowych w drugim kwartale w przyszłym roku, do około 40% poziomów z 2019 roku. Spodziewa się, że liczba ta osiągnie 60% do końca 2021 r. - a liczba podróży międzynarodowych zacznie rosnąć do tego czasu - i 80% w 2022 r. Mark Finn, zarządzający portfelem funduszu T. Rowe Price Value (TRVLX), dostrzegł kilka okazji w kwietniu i maju, kiedy agresywnie kupował akcje Hilton Worldwide i Marriott International. "Choć świat wydawał się wtedy okropny, nie było to takie trudne" - wspomina.

Niemniej jednak scenariusz wychodzenia z pandemii dla branży hotelarskiej, przy założeniu, że szczepionki są skuteczne i szeroko rozpowszechniane, jest obiecujący, mówi Bill Crow, szef działu badań rynku nieruchomości w Raymond James. Dzieje się tak częściowo dlatego, że "spodziewamy się spowolnienia wzrostu podaży hoteli w ciągu najbliższych kilku lat", mówi. "To przygotowuje grunt pod to, co powinno być wieloletnim, fundamentalnym ożywieniem dla grupy aż do 2024-25, zakładając, że nie schrzanimy gospodarki" - dodaje. Kolejnym potencjalnym katalizatorem, który wydaje się teraz bardziej dostępny, jest powrót podróży służbowych, od których wiele firm, w tym Marriott International i Hilton Worldwide, jest w dużym stopniu uzależnionych. Podczas gdy spotkania przy Zoomie i inne wirtualne narzędzia pomogły firmom przetrwać pandemię, nic nie zastąpi nawiązywania kontaktów twarzą w twarz. Steve Reynolds, dyrektor generalny Tripbam Analytics, który pomaga firmom monitorować i rezerwować wycieczki, spodziewa się "niezłego wzrostu" liczby podróży służbowych w drugim kwartale w przyszłym roku, do około 40% poziomów z 2019 roku. Spodziewa się, że liczba ta osiągnie 60% do końca 2021 r. - a liczba podróży międzynarodowych zacznie rosnąć do tego czasu - i 80% w 2022 r. Mark Finn, zarządzający portfelem funduszu T. Rowe Price Value (TRVLX), dostrzegł kilka okazji w kwietniu i maju, kiedy agresywnie kupował akcje Hilton Worldwide i Marriott International. "Choć świat wydawał się wtedy okropny, nie było to takie trudne" - wspomina.

Niemniej jednak scenariusz wychodzenia z pandemii dla branży hotelarskiej, przy założeniu, że szczepionki są skuteczne i szeroko rozpowszechniane, jest obiecujący, mówi Bill Crow, szef działu badań rynku nieruchomości w Raymond James. Dzieje się tak częściowo dlatego, że "spodziewamy się spowolnienia wzrostu podaży hoteli w ciągu najbliższych kilku lat", mówi. "To przygotowuje grunt pod to, co powinno być wieloletnim, fundamentalnym ożywieniem dla grupy aż do 2024-25, zakładając, że nie schrzanimy gospodarki" - dodaje. Kolejnym potencjalnym katalizatorem, który wydaje się teraz bardziej dostępny, jest powrót podróży służbowych, od których wiele firm, w tym Marriott International i Hilton Worldwide, jest w dużym stopniu uzależnionych. Podczas gdy spotkania przy Zoomie i inne wirtualne narzędzia pomogły firmom przetrwać pandemię, nic nie zastąpi nawiązywania kontaktów twarzą w twarz. Steve Reynolds, dyrektor generalny Tripbam Analytics, który pomaga firmom monitorować i rezerwować wycieczki, spodziewa się "niezłego wzrostu" liczby podróży służbowych w drugim kwartale w przyszłym roku, do około 40% poziomów z 2019 roku. Spodziewa się, że liczba ta osiągnie 60% do końca 2021 r. - a liczba podróży międzynarodowych zacznie rosnąć do tego czasu - i 80% w 2022 r. Mark Finn, zarządzający portfelem funduszu T. Rowe Price Value (TRVLX), dostrzegł kilka okazji w kwietniu i maju, kiedy agresywnie kupował akcje Hilton Worldwide i Marriott International. "Choć świat wydawał się wtedy okropny, nie było to takie trudne" - wspomina.

"Chodzi o uważne wybieranie spółek - tych, do których mamy zaufanie, że nie ma żadnych utrzymujących się problemów ani jakiegoś rodzaju upośledzenia modelu biznesowego" - mówi Patrick Scholes, który zajmuje się branżą turystyczną dla Truist Securities. Wskazuje na spółki, takie jak Wyndham Destinations (NYSE: WYND), Hilton Grand Vacations (NYSE: HGV) i Marriott Vacations Worldwide (NYSE: VAC), jako nieodparte wybory, ponieważ skorzystają na dużym popycie na krajowe podróże rekreacyjne.

Niemniej jednak scenariusz wychodzenia z pandemii dla branży hotelarskiej, przy założeniu, że szczepionki są skuteczne i szeroko rozpowszechniane, jest obiecujący, mówi Bill Crow, szef działu badań rynku nieruchomości w Raymond James. Dzieje się tak częściowo dlatego, że "spodziewamy się spowolnienia wzrostu podaży hoteli w ciągu najbliższych kilku lat", mówi. "To przygotowuje grunt pod to, co powinno być wieloletnim, fundamentalnym ożywieniem dla grupy aż do 2024-25, zakładając, że nie schrzanimy gospodarki" - dodaje. Kolejnym potencjalnym katalizatorem, który wydaje się teraz bardziej dostępny, jest powrót podróży służbowych, od których wiele firm, w tym Marriott International i Hilton Worldwide, jest w dużym stopniu uzależnionych. Podczas gdy spotkania przy Zoomie i inne wirtualne narzędzia pomogły firmom przetrwać pandemię, nic nie zastąpi nawiązywania kontaktów twarzą w twarz. Steve Reynolds, dyrektor generalny Tripbam Analytics, który pomaga firmom monitorować i rezerwować wycieczki, spodziewa się "niezłego wzrostu" liczby podróży służbowych w drugim kwartale w przyszłym roku, do około 40% poziomów z 2019 roku. Spodziewa się, że liczba ta osiągnie 60% do końca 2021 r. - a liczba podróży międzynarodowych zacznie rosnąć do tego czasu - i 80% w 2022 r. Mark Finn, zarządzający portfelem funduszu T. Rowe Price Value (TRVLX), dostrzegł kilka okazji w kwietniu i maju, kiedy agresywnie kupował akcje Hilton Worldwide i Marriott International. "Choć świat wydawał się wtedy okropny, nie było to takie trudne" - wspomina.

Ponad pół roku później Finn nadal utrzymuje Hilton i Marriott oraz mniejszą pozycję w MGM Resorts International (NYSE: MGM).

Ponad pół roku później Finn nadal utrzymuje Hilton i Marriott oraz mniejszą pozycję w MGM Resorts International (NYSE: MGM).

Debaty Demokratów odbywały się w Wynn Hotel i w Casino w Las Vegas, w Nevadzie - $this->copyright_for_current_language

W międzyczasie główni operatorzy statków wycieczkowych w USA zostali w dużej mierze zamknięci od połowy marca i przedłużyli zawieszenie żeglugi na luty lub marzec 2021 roku, ponieważ obowiązuje je warunkowy zakaz żeglugi, który otrzymali w październiku od Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom. "W tej chwili każdy z moich klientów czeka na rozmowę", mówi Jackie Ceren, która prowadzi biuro podróży w Largo na Florydzie, ze szczególnym uwzględnieniem rejsów wycieczkowych. Firmy twierdzą, że są ostrożnie, ale co miesiąc przepuszczają setki milionów dolarów i oczekuje się, że ewentualne zyski osiągną dopiero w 2022 r. - i to bardzo skromne. Jednak akcje operatorów rejsów wycieczkowych, choć nadal spadały o co najmniej 40% od początku roku, wzrosły po wiadomościach dotyczących szczepionek. "Ludzie mają możliwość i chęć wyjazdu na rejs po Covidzie" - mówi Chris Woronka, analityk w Deutsche Bank. "To byczy sygnał. Po prostu myślę, że akcje wyceniły cały ten optymizm". Woronka, który przez długi czas pozostaje optymistą, uważa, że ​​należy nieco złagodzić oczekiwania dotyczące ponownego otwarcia po Covidzie. "Powrót do zdrowia będzie nieco bardziej stopniowy, niż nam się wydaje" - mówi. "Nie mam pojęcia, kiedy linie wycieczkowe, linie lotnicze lub hotele powiedzą, że nie musisz nigdzie nosić maski, ale nie stanie się tak, gdy pierwsza osoba zostanie zaszczepiona lub pierwsze 10% zaszczepi się". Przykład euforii w wycenie: Royal Caribbean Group (NYSE: RCL) ostatnio osiągnęła ponad 18-krotną wartość przedsiębiorstwa do prognozowanego EBITDA na 2022 r., czyli znacznie więcej niż historyczna średnia.

Ponad pół roku później Finn nadal utrzymuje Hilton i Marriott oraz mniejszą pozycję w MGM Resorts International (NYSE: MGM).

Ponad pół roku później Finn nadal utrzymuje Hilton i Marriott oraz mniejszą pozycję w MGM Resorts International (NYSE: MGM).

W międzyczasie główni operatorzy statków wycieczkowych w USA zostali w dużej mierze zamknięci od połowy marca i przedłużyli zawieszenie żeglugi na luty lub marzec 2021 roku, ponieważ obowiązuje je warunkowy zakaz żeglugi, który otrzymali w październiku od Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom. "W tej chwili każdy z moich klientów czeka na rozmowę", mówi Jackie Ceren, która prowadzi biuro podróży w Largo na Florydzie, ze szczególnym uwzględnieniem rejsów wycieczkowych. Firmy twierdzą, że są ostrożnie, ale co miesiąc przepuszczają setki milionów dolarów i oczekuje się, że ewentualne zyski osiągną dopiero w 2022 r. - i to bardzo skromne. Jednak akcje operatorów rejsów wycieczkowych, choć nadal spadały o co najmniej 40% od początku roku, wzrosły po wiadomościach dotyczących szczepionek. "Ludzie mają możliwość i chęć wyjazdu na rejs po Covidzie" - mówi Chris Woronka, analityk w Deutsche Bank. "To byczy sygnał. Po prostu myślę, że akcje wyceniły cały ten optymizm". Woronka, który przez długi czas pozostaje optymistą, uważa, że ​​należy nieco złagodzić oczekiwania dotyczące ponownego otwarcia po Covidzie. "Powrót do zdrowia będzie nieco bardziej stopniowy, niż nam się wydaje" - mówi. "Nie mam pojęcia, kiedy linie wycieczkowe, linie lotnicze lub hotele powiedzą, że nie musisz nigdzie nosić maski, ale nie stanie się tak, gdy pierwsza osoba zostanie zaszczepiona lub pierwsze 10% zaszczepi się". Przykład euforii w wycenie: Royal Caribbean Group (NYSE: RCL) ostatnio osiągnęła ponad 18-krotną wartość przedsiębiorstwa do prognozowanego EBITDA na 2022 r., czyli znacznie więcej niż historyczna średnia.

W międzyczasie główni operatorzy statków wycieczkowych w USA zostali w dużej mierze zamknięci od połowy marca i przedłużyli zawieszenie żeglugi na luty lub marzec 2021 roku, ponieważ obowiązuje je warunkowy zakaz żeglugi, który otrzymali w październiku od Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom. "W tej chwili każdy z moich klientów czeka na rozmowę", mówi Jackie Ceren, która prowadzi biuro podróży w Largo na Florydzie, ze szczególnym uwzględnieniem rejsów wycieczkowych. Firmy twierdzą, że są ostrożnie, ale co miesiąc przepuszczają setki milionów dolarów i oczekuje się, że ewentualne zyski osiągną dopiero w 2022 r. - i to bardzo skromne. Jednak akcje operatorów rejsów wycieczkowych, choć nadal spadały o co najmniej 40% od początku roku, wzrosły po wiadomościach dotyczących szczepionek. "Ludzie mają możliwość i chęć wyjazdu na rejs po Covidzie" - mówi Chris Woronka, analityk w Deutsche Bank. "To byczy sygnał. Po prostu myślę, że akcje wyceniły cały ten optymizm". Woronka, który przez długi czas pozostaje optymistą, uważa, że ​​należy nieco złagodzić oczekiwania dotyczące ponownego otwarcia po Covidzie. "Powrót do zdrowia będzie nieco bardziej stopniowy, niż nam się wydaje" - mówi. "Nie mam pojęcia, kiedy linie wycieczkowe, linie lotnicze lub hotele powiedzą, że nie musisz nigdzie nosić maski, ale nie stanie się tak, gdy pierwsza osoba zostanie zaszczepiona lub pierwsze 10% zaszczepi się". Przykład euforii w wycenie: Royal Caribbean Group (NYSE: RCL) ostatnio osiągnęła ponad 18-krotną wartość przedsiębiorstwa do prognozowanego EBITDA na 2022 r., czyli znacznie więcej niż historyczna średnia.

W międzyczasie główni operatorzy statków wycieczkowych w USA zostali w dużej mierze zamknięci od połowy marca i przedłużyli zawieszenie żeglugi na luty lub marzec 2021 roku, ponieważ obowiązuje je warunkowy zakaz żeglugi, który otrzymali w październiku od Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom. "W tej chwili każdy z moich klientów czeka na rozmowę", mówi Jackie Ceren, która prowadzi biuro podróży w Largo na Florydzie, ze szczególnym uwzględnieniem rejsów wycieczkowych. Firmy twierdzą, że są ostrożnie, ale co miesiąc przepuszczają setki milionów dolarów i oczekuje się, że ewentualne zyski osiągną dopiero w 2022 r. - i to bardzo skromne. Jednak akcje operatorów rejsów wycieczkowych, choć nadal spadały o co najmniej 40% od początku roku, wzrosły po wiadomościach dotyczących szczepionek. "Ludzie mają możliwość i chęć wyjazdu na rejs po Covidzie" - mówi Chris Woronka, analityk w Deutsche Bank. "To byczy sygnał. Po prostu myślę, że akcje wyceniły cały ten optymizm". Woronka, który przez długi czas pozostaje optymistą, uważa, że ​​należy nieco złagodzić oczekiwania dotyczące ponownego otwarcia po Covidzie. "Powrót do zdrowia będzie nieco bardziej stopniowy, niż nam się wydaje" - mówi. "Nie mam pojęcia, kiedy linie wycieczkowe, linie lotnicze lub hotele powiedzą, że nie musisz nigdzie nosić maski, ale nie stanie się tak, gdy pierwsza osoba zostanie zaszczepiona lub pierwsze 10% zaszczepi się". Przykład euforii w wycenie: Royal Caribbean Group (NYSE: RCL) ostatnio osiągnęła ponad 18-krotną wartość przedsiębiorstwa do prognozowanego EBITDA na 2022 r., czyli znacznie więcej niż historyczna średnia.

- $this->copyright_for_current_language

Do tej pory wielkim zwycięzcą podczas pandemii był hazard. Na przykład Boyd Gaming (NYSE: BYD) wzrósł o 135%, a Penn National Gaming (NASDAQ: PENN) zyskał w tym roku ponad 250%. Zlokalizowane w całym kraju, w miejscach takich jak Biloxi w stanie Missisipi i Evansville w Indianie, regionalne punkty hazardowe zazwyczaj obsługują klientów mieszkających w odległości godziny jazdy samochodem, którzy koncentrują się na grach hazardowych, a nie na rozrywkach jak poker. "Kasyna regionalne odniosły ogromne korzyści z faktu, że w wielu stanach są obecnie jedyną grą w mieście, a wszystko inne jest zamknięte" - mówi Santarelli. Firmy korzystają również z wzrostu internetowych zakładów sportowych i gier hazardowych lub hazardu w kasynie online, w które zainwestowali. Na przykład Caesars Entertainment (NASDAQ: CZR) przejmuje londyńską firmę bukmacherską William Hill (WMH.UK).

Do tej pory wielkim zwycięzcą podczas pandemii był hazard. Na przykład Boyd Gaming (NYSE: BYD) wzrósł o 135%, a Penn National Gaming (NASDAQ: PENN) zyskał w tym roku ponad 250%. Zlokalizowane w całym kraju, w miejscach takich jak Biloxi w stanie Missisipi i Evansville w Indianie, regionalne punkty hazardowe zazwyczaj obsługują klientów mieszkających w odległości godziny jazdy samochodem, którzy koncentrują się na grach hazardowych, a nie na rozrywkach jak poker. "Kasyna regionalne odniosły ogromne korzyści z faktu, że w wielu stanach są obecnie jedyną grą w mieście, a wszystko inne jest zamknięte" - mówi Santarelli. Firmy korzystają również z wzrostu internetowych zakładów sportowych i gier hazardowych lub hazardu w kasynie online, w które zainwestowali. Na przykład Caesars Entertainment (NASDAQ: CZR) przejmuje londyńską firmę bukmacherską William Hill (WMH.UK).

Do tej pory wielkim zwycięzcą podczas pandemii był hazard. Na przykład Boyd Gaming (NYSE: BYD) wzrósł o 135%, a Penn National Gaming (NASDAQ: PENN) zyskał w tym roku ponad 250%. Zlokalizowane w całym kraju, w miejscach takich jak Biloxi w stanie Missisipi i Evansville w Indianie, regionalne punkty hazardowe zazwyczaj obsługują klientów mieszkających w odległości godziny jazdy samochodem, którzy koncentrują się na grach hazardowych, a nie na rozrywkach jak poker. "Kasyna regionalne odniosły ogromne korzyści z faktu, że w wielu stanach są obecnie jedyną grą w mieście, a wszystko inne jest zamknięte" - mówi Santarelli. Firmy korzystają również z wzrostu internetowych zakładów sportowych i gier hazardowych lub hazardu w kasynie online, w które zainwestowali. Na przykład Caesars Entertainment (NASDAQ: CZR) przejmuje londyńską firmę bukmacherską William Hill (WMH.UK).

Do tej pory wielkim zwycięzcą podczas pandemii był hazard. Na przykład Boyd Gaming (NYSE: BYD) wzrósł o 135%, a Penn National Gaming (NASDAQ: PENN) zyskał w tym roku ponad 250%. Zlokalizowane w całym kraju, w miejscach takich jak Biloxi w stanie Missisipi i Evansville w Indianie, regionalne punkty hazardowe zazwyczaj obsługują klientów mieszkających w odległości godziny jazdy samochodem, którzy koncentrują się na grach hazardowych, a nie na rozrywkach jak poker. "Kasyna regionalne odniosły ogromne korzyści z faktu, że w wielu stanach są obecnie jedyną grą w mieście, a wszystko inne jest zamknięte" - mówi Santarelli. Firmy korzystają również z wzrostu internetowych zakładów sportowych i gier hazardowych lub hazardu w kasynie online, w które zainwestowali. Na przykład Caesars Entertainment (NASDAQ: CZR) przejmuje londyńską firmę bukmacherską William Hill (WMH.UK).

- $this->copyright_for_current_language