Akcje firmy dostarczającej pizzę - Domino's Pizza (NYSE:DPZ) gwałtownie wzrosły w ubiegłym tygodniu, osiągając maksymalne historyczne wartości 381 USD, po publikacji dobrze przyjętego raportu kwartalnego. Co więcej, spółka broni się przed ostatnią wyprzedażą na szerokim rynku.
Spółka w czwartym kwartale wykazała lepsze od oczekiwań wartości przychodów i zysku na akcję. Przychody Domino's w raportowanym kwartale wzrosły o 6,3% r/r do 1,15 mld USD (średnio prognozowano 1,12 mld USD), natomiast zysk na akcję wyniósł 3,12 USD (analitycy spodziewali się średnio wartości 2,98 USD). Wzrost w ujęciu rocznym był napędzany przez skalę (otwarto 1106 nowych lokali w 2019 roku) oraz wyższą o 3,4% sprzedaż w tym samym lokalu w USA. Szczególnie ten ostatni współczynnik dużo mówi o sile Domino's, która w ostatnich miesiącach ostro walczyła z konkurencją, także ze strony podmiotów powiązanych i aplikacji pośredniczących jak DoorDash, Uber Eats i Grubhub. Dla Domino's dostawy do fundamentalna część biznesu i odpycha konkurencję wszelkimi możliwymi sposobami. Analitycy wskazują, że strategia Domino's zwana potocznie 'fortecą' zaczyna się opłacać.
--- Dobry rok 2018 dla Domino's Pizza. Firma potwierdza dominację w branży ---
'Forteca' to praktyka firmy polegająca na budowaniu gęstej sieci lokali (franczyzowych) w bliskiej odległości w celu obsługi większej ilości lokalnych klientów i tłumienia konkurencji. Strategia (którą uprawia też np. Starbucks) ma wzmacniać świadomość marki, pozwala na szybszą i sprawniejszą obsługę oraz obniża koszty dostaw. Wprawdzie zwiększa ryzyko lokalnej konkurencji pomiędzy lokalami tej samej sieci, jednak dla samego Domino's oznacza to i tak większe wpływy z tytułu opłat franczyzowych. Najnowszy raport mówi tyle, że model dojrzał i się sprawdza - Domino's tylko w USA otworzył 141 nowych lokali (netto), a sprzedaż w tych samych lokalach wzrosła. Pizzeria sieci na każdym rogu ma być kontrofensywą przeciwko operatorom aplikacji. Analitycy wskazują, że przy takim natężeniu, wzrost sprzedaży w lokalach w kolejnych kwartałach będzie problematyczny, jednak zarząd firmy podtrzymuje długoterminowe plany, zakładające wzrost sprzedaży w tym samym lokalu w 2020 roku rzędu 2-5% w USA i 1-4% reszta świata.
Blisko 2/3 zamówień w USA ma charakter elektroniczny. Spółka twierdzi, że ma zarejestrowanych ponad 85 mln klientów w bazie danych, z czego 25 mln to aktywni członkowie programu lojalnościowego.
Oprócz wyników za czwarty kwartał, spółka poinformowała o zwiększeniu wypłaty kwartalnej dywidendy o 20% do 0,78 USD na akcję. Domino's nie jest zbyt hojny w wypłatach dla inwestorów, obecnie po podwyżce dywidenda wyniesie 3,12 USD na akcję rocznie, co daje stopę w wysokości ledwo 0,8%. Domino's podkreśla, że ostrożnie wykorzystuje nadwyżki gotówki w celu zwiększenia wartości dla akcjonariuszy. Spółka konsekwentnie przeznacza znacznie więcej kapitału na wykup akcji niż na dywidendy. Przez cały rok 2019, Domino's odkupił około 2,5 mln akcji, wydając na ten cel około 700 mln USD.