Sprawdźmy, co istotnego wydarzyło się na rynku kryptowalut w pierwszym tygodniu kwietnia. Prawdopodobnie najważniejsza była wiadomość, że blockchainowy strart-up Coda otrzymał środki inwestycyjne wysokości 15 mln dolarów od Coinbase i Paradigm. Założona w maju zeszłego roku firma pracuje nad "znikającym" łańcuchem bloków, który pozwoli każdemu użytkownikowi, nawet mobilnym portfelom, na osiągnięcie konsensusu. Co więcej, Coda korzysta z innowacyjnej techniki zwanej dowodami z wiedzą zerową (ang. zero-knowledge proofs) w celu trwałego zmniejszenia rozmiaru blokchaina do 22 kilobajtów.
Oto tygodniowy przegląd kryptowalut:
Rosyjski państwowy gigant energetyczny Gazprom (OTC: OGZPY) zapowiedział wykorzystanie technologii blockchain do śledzenia swoich kontraktów biznesowych. Dyrektor generalny OGZPY Aleksiej Miller powiedział, że w wyniku połączenia sił z Gazprombank przedsiębiorstwo zdołało opracować prototyp łańcucha bloków, który automatyzuje proces wykonywania i śledzenia kontraktów. Miller dodał, że prototyp jest dostępny dla wszystkich stron transakcji i jest w pełni chroniony przed manipulacją i nieautoryzowanym wprowadzaniem zmian. Gazprom rozpoczął liczne eksperymenty z technologią blochchain w lutym 2018 roku.
W środę LinkedIn opublikował listę 50 topowych pracodawców w Stanach Zjednoczonych. Amerykańska giełda kryptowalutowa Coinbase znalazła się na 35. miejscu, prześcigając tym samym finansowego giganta JPMorgan (NYSE: JPM), który uplasował się na miejscu 44. Według doniesień Coinbase zatrudniło w ostatnim czasie kilku inżynierów, informatyków oraz pracowników działu HR. Pierwsze miejsca na liście LinedIn zajęły spółki takie jak Alphabet (NASDAQ: GOOGL), Facebook (NASDAQ: FB) czy Amazon (NASDAQ: AMZN). Serwis zdradził, że dokonywał oceny popularności danego podmiotu poprzez analizę m.in. zaangażowania pracowników czy zapotrzebowania na pracę. Żadna inna blockchainowa czy kryptowalutowa firma nie znalazła się na liście, o co najpewniej można obwiniać rynek niedźwiedzi na cyfrowych monetach.
W pierwszym tygodniu kwietnia ceny kryptwalut poszły w górę, a kapitalizacja rynkowa wyniosła prawie 180 mld dolarów. Bitcoin Cash (BCH), Litecoin (LTC) i Bitcoin SV (BSV) zaliczyły dwucyfrowe wzrosty. Wśród setki najważniejszych wirtualnych walut najwięcej straciły: MetaHash (MHC) - w dół o 19%, TokenPay (TPAY) - w dół o 14% oraz Tezos (XTZ) - w dół o 9%. Najwięcej zyskały zaś: Bitcoin Cash - w górę o imponujące 86%, Dogecoin (DOGE) - w górę o 63% oraz Asch (XAS) - w górę o 60%. Traderzy będą teraz obserwować, czy kryptowaluty zdołają utrzymać się na obecnych poziomach, czy może zanotują kolejne zwyżki.
Autor posiada niewielką ilość BTC i LTC.