Sprawdźmy, co istotnego wydarzyło się w zeszłym tygodniu na rynku kryptowalut i technologii blockchain. Prawdopodobnie najważniejsza była wiadomość, że giełda Huobi zawiesiła lub ograniczyła dostępność części swoich usług i produktów w niektórych krajach, a także całkowicie wycofała działalność w zakresie kopania kryptowalut z Chin z powodu niesprzyjającej zmiany prawa w tym kraju. Decyzja firmy dotyczy obszarów jej biznesu takich jak handel kontraktami terminowymi futures, lewarowane produkty inwestycyjne, produkty będące przedmiotem obrotu giełdowego oraz usługi związane z kopaniem cyfrowych monet.
W oświadczeniu giełdy czytamy: "W Huobi zawsze dokładamy wszelkich starań, by dostosować się do zmieniających regulacji i przepisów w każdej jurysdykcji, co pozwala ograniczyć ryzyko i zadbać o naszych użytkowników i ich aktywa." Dodatkowo Huobi poinformowała, że zakończy sprzedaż maszyn do kopania kryptowalut w Państwie Środka, a ponieważ jest jednym z najważniejszych dostawców obsługujących chińskich inwestorów, cała branża dotkliwie odczuje skutki tego posunięcia.
Pozostała część przeglądu tygodniowego:
Wells Fargo (NYSE: WFC) przygotowuje się do wprowadzenia nowej, kryptowalutowej oferty inwestycyjnej dla swoich zamożnych klientów. Gwoli ścisłości chodzi o profesjonalnie zarządzany fundusz dający ekspozycję na wirtualne monety. Darrell Cronk, prezes Well Fargo Investment Institute (WFII) powiedział w środę w wywiadzie dla Insidera, że gigant finansowy zasięgnął informacji na temat regulacji prawnych w tym zakresie i ma zielone światło, by podjąć kolejne kroki. Na czele projektu stanął Greg Maddox, szef Global Manager Research. Nowy produkt pojawi się w ofercie banku w połowie czerwca i będzie alternatywną inwestycją za pośrednictwem profesjonalnie zarządzanych funduszy oraz opcją dywersyfikacji portfeli zamożnych inwestorów. Międzynarodowy zespół ds. strategii WFII uważa, że długoterminowe trendy dotyczące podaży i popytu na rynku kryptowalut pomogą branży w dalszym rozwijaniu się i potencjalnym zminimalizowaniu zmienności cen. Morgan Stanley (NYSE: MS) oraz BNY Mellon (NYSE: BK) zdradziły plany uruchomienia usług związanych z funduszami i przechowywaniem Bitcoina (BTC) i wirtualnych aktywów.
Firma blockchainowa Figure pozyskała środki w wysokości 200 mln dolarów w ramach rundy finansowania serii D, dzięki czemu jej wycena wystrzeliła w górę do 3,2 bln dolarów. Rundę poprowadziły 10T Holdings oraz Morgan Creek Capital Management. W grupie inwestorów znalazły się między innymi Digital Capital Management, DST Global oraz Digital Currency. Główny partner Morgan Creek Sachin Jaitly i współzałożyciel 10T Stan Miroshnik dołączą do zarządu Figure. Spółka posługuje się własnym łańcuchem bloków o nazwie Provenance, stwarzając na nim rynek pożyczek i kredytów hipotecznych, a także rynek usług w zakresie bankowości, płatności oraz zarządzania funduszami. Zgodnie z wnioskiem złożonym w lutym do amerykańskich organów regulacyjnych firma chciała docelowo uzbierać 250 mln dolarów.
Kapitalizacja rynku kryptowalut poszła w dół do 1,291 bln dolarów w reakcji na niepokojące doniesienia z Chin i Stanów Zjednoczonych. Wszystkie główne monety poza stablecoinami zamknęły tydzień pod kreską. W rankingu stu najdroższych kryptowalut najwięcej straciły: Terra (LUNA) - w dół o 74%, Fantom (FTM) - w dół o 68% oraz THORChain (RUNE) - w dół o 66%. Najwięcej zyskały natomiast: DAI - w górę o 0,28%, Thether (USDT) - w górę o 0,2% oraz TrueUSD (TUSD) - w górę o 0,91%. W przyszłym tygodniu traderzy przekonają się, czy cena Bitcoina utrzyma się powyżej 30 tys. dolarów.
Autor posiada niewielką ilość BTC.