Akcje platformy streamingowej ROKU (NASDAQ:ROKU) załamały się w piątek spadając o 23%, po tym jak spółka poinformowała o słabych wynikach finansowych w drugim kwartale.
Firma z siedzibą w San Jose w Kalifornii nie dowiozła wyników za drugi kwartał, które mocno rozminęły się z konsensusem analityków. Operator platformy streamingowej zanotował przychody w wysokości 764 miliony USD (wzrost o 18% r/r) i stratę 0,82 USD na akcję, wobec oczekiwań analityków na poziomie 804 miliony USD przychodów i 0,71 USD. ROKU nie spełnił nawet własnych prognoz w wysokości 805 milionów USD przychodów. Kwartał wcześniej ROKU wygenerował 645 milionów USD przychodów i 52 centy na akcję straty.
Z dobrych wieści ROKU nadal zdobywa udział w rynku i w drugim kwartale pozyskał 1,8 miliona nowych użytkowników, kończąc kwartał z pulą 63,1 miliona kont. Ponadto firma zwiększyła średni przychód na użytkownika o 21% r/r do 44,1 USD.
Przychody ROKU ogółem w 88% składały się z działalności reklamowej i licencji systemu operacyjnego smart-TV (wzrost o 26% r/r), podczas gdy sprzedaż urządzeń stanowiła 12% (spadek o 19% r/r). Spółka tłumaczy niedobór przychodów "spowolnieniem wydatków na reklamę telewizyjną ze względu na otoczenie makroekonomiczne, które wywiera presję na rozwój platformy Roku w krótkim okresie". Rynek reklamy słabnie, inne firmy, których model biznesowy jest podobny, także notują zadyszkę w sprzedaży.
Gwoździem do trumny okazały się ponure prognozy - w myśl zasady najpierw musi być źle, aby potem - kiedy sytuacja gospodarcza się poprawi - było lepiej. W bieżącym kwartale ROKU szacuje, że przychody ogółem wzrosną o 3% r/r do 700 milionów USD, wobec prognoz analityków na poziomie 898 milionów USD, a bilans netto będzie ujemny. Poza tym zarząd nie określił całorocznych prognoz, wskazując na niepewne otoczenie makroekonomiczne. "Spoglądając w przyszłość na trzeci kwartał, mamy do czynienia z coraz trudniejszym i niepewnym otoczeniem" (...) "Obawy o recesję, presja inflacyjna, rosnące stopy procentowe i bieżące problemy z łańcuchem dostaw będą nadal wpływać zarówno na konsumentów, jak i reklamodawców". Niewątpliwie przed ROKU stoi szereg wyzwań, niemniej jednak ugruntowana pozycja w branży i szeroka baza użytkowników, powinna być czynnikiem sprzyjającym w okresie spowolnienia.
Obserwatorzy rynku zgodnie ocenili najnowszy raport kwartalny spółki jako 'okropny' i 'żałosny', co zaowocowało licznymi negatywnymi rekomendacjami obniżającymi ceny docelowe akcji. Morgan Stanley ocenił, że trudno jest nawet "określić dolny poziom wyceny akcji", biorąc pod uwagę, jak szybko wzrost działalności Roku spowalnia i jak bardzo spadły jego marże brutto.
Akcje ROKU mają trudny 2022 rok notując 68% strat, natomiast piątkowe tąpnięcie stanowiło największy jednodniowy spadek w historii notowań jako firma publiczna. W stosunku do zeszłorocznych szczytów, akcje straciły blisko 85% wartości i nie zanosi się, aby ten trend miał się szybko odwrócić. W poniedziałek akcje odbiły, kończąc notowania 9,5% wzrostem.