Minął już ponad miesiąc, odkąd pandemia koronawirusa doprowadziła do zamknięcia ludzi w domach i wstrzymania działalności znacznej liczby przedsiębiorstw. Teraz kraje na całym świecie podejmują kroki w celu opanowania choroby i uzyskania na jej temat miarodajnych danych, by móc stopniowo znosić surowe obostrzenia. Wielka Brytania zwiększyła ilość przeprowadzanych testów, angażując policję, straż pożarną, wymiar sprawiedliwości i inne służby. Eksperci ds. zdrowia zachęcają pozostałe kraje do podjęcia takich samych środków.
Chiny dokonały korekcji danych dotyczących zachorowalności i umieralności na koronawirusa. Nowe liczby wskazują na 82 692 potwierdzone przypadki zarażeń oraz 4632 zgony.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) stwierdziła, że ponowna weryfikacja statystyk była potrzebna do uzyskania jak najdokładniejszego obrazu pandemii w Państwie Środka. "To działanie miało na celu udokumentowanie każdego przypadku" - przekonuje dr Maria Van Kerkhove, dyrektora zajmującego się COVID-19 oddziałem WHO. - "[Chińczycy] przyjrzeli się systemom usług pogrzebowych. Przyjrzeli się systemom służby zdrowia. Przyjrzeli się laboratoriom i sprawdzili, czy przypadki się nie dublują i czy żadnego nie brakuje."
Według WHO rewizja danych o rozprzestrzenianiu się koronawirusa będzie miała kluczowe znaczenie także dla innych krajów, które będą chciały uzyskać wiarygodne wyniki badań nad pandemią.
Łączna liczba zachorowań: ponad 2,3 mln
Łączna liczba zgonów: przynajmniej 158 000
Łączna liczba wyzdrowień: przynajmniej 600 000
Otworzyć Amerykę
Gubernator Kalifornii Gavin Newsom nawiązał współpracę z Doliną Krzemową w celu opracowania technologii pozwalającej na śledzenia kontaktów zarażonych osób. "Jesteśmy bardzo zadowoleni z pracy, jaką Mark Zuckerberg [z Facebooka (NASDAQ: FB)] wykonuje na rzecz udostępnienia odpowiednich danych w anonimowy sposób" - powiedział Newsom w wywiadzie dla CNBC. - "To naprawdę pomoże nam stworzyć platformę technologiczną, która wspomoże wysiłki osób zatrudnionych do śledzenia - armii, którą wszyscy zaczynamy budować i szkolić..."
Stany USA zaczynają szkicować własne plany otwarcia swoich gospodarek. Prezydent Donald Trump wzywa jednak do szybszego działania. Za pośrednictwem Twittera (NYSE: TWTR) zachęcił swoich wyborców do wyjścia na ulicę i żądania natychmiastowej reakcji władz stanowych. Protesty rozpoczęły się już w Michigan, Wirginii i Minnesocie. Trump pisał: "UWOLNIĆ MINNESOTĘ!", "UWOLNIĆ MICHIGAN" oraz "UWOLNIĆ WIRGINIĘ!" Uczestnicy demonstracji łamali przepisy związane z zachowaniem dystansu społecznego, które wprowadził sam rząd federalny. Eksperci obawiają się, że podszepty prezydenta wywołają falę protestów w całym kraju, co z kolei może doprowadzić do ponownej fali zachorowań. Poza tym powyższe tweety mają się nijak do oficjalnego stanowiska Białego Domu w sprawie otwarcia stanów, zgodnie z którym gubernatorowie mogą podejmować w tej kwestii własne decyzje.
Testy szczepionek
Moderna (NASDAQ: MRNA) otrzymała dotacje rządowe w wysokości 483 mln dolarów na dalszy rozwój potencjalnej szczepionki na COVID-19. Za przyznaniem funduszy stoi BARDA (Biomedical Advanced Research and Development Authority), agencja podległa Departamentowi Zdrowia i Usług Społecznych USA.
"Czas nagli. Musimy mieć szczepionkę przeciwko temu wirusowi" - powiedział dyrektor generalny Moderny Stéphane Bancel. - "Inwestując w zwiększenie skali produkcji, mamy nadzieję, że w 2020 roku będziemy dostarczać miliony dawek miesięcznie. Kolejne inwestycje pozwolą na produkcję dziesiątek milionów dawek miesięcznie w 2021 roku, jeśli tylko szczepionka okaże się skuteczna."
Moderna planuje zatrudnić do 150 nowych pracowników w USA.
Francuski producent leków Sanofi (NASDAQ: SNY) planuje wytworzyć 600 mln dawek swojej potencjalnej szczepionki w 2021 roku, o ile badania przejdą pomyślnie. Przedsiębiorstwo rozpocznie produkcję we współpracy z koncernem farmaceutycznym GlaxoSmithKline (NYSE: GSK). Preparat może wejść na rynek w drugiej połowie 2021 roku.