Stany Zjednoczone ponownie zmagają się ze znacznym wzrostem zachorowań na koronawirusa ze względu na to, że przedsiębiorstwa otwierają coraz więcej miejsc pracy, a Amerykanie częściej przebywają na świeżym powietrzu, ciesząc się ładną pogodą. Liczba hospitalizowanych osób w Teksasie wzrasta konsekwentnie od kilku dni w takim tempie, jakiego tutaj jeszcze odnotowano. "Associated Press" donosi, że z powodu nagłego pogorszenia się sytuacji gubernator Karoliny Północnej zaczyna wątpić w słuszność swojej strategii odmrażania gospodarki.
Co ciekawe, eksperci nie znajdują bezpośredniej przyczyny tej niepokojącej fali zarażeń. W pewnym stopniu ma to związek ze zwiększoną dostępnością testów i zniesieniem części obostrzeń w maju. USA potwierdziło już 2 mln przypadków i 115 000 zgonów.
Chorych na COVID-19 przybywa także w Afryce. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzegła w czwartek, że dopóki nie zostanie wytworzona szczepionka, liczba zachorowań na tym kontynencie będzie "systematycznie rosła".
"Obawiam się, że do czasu, aż nie będziemy mieli dostępu do skutecznej szczepionki, prawdopodobnie będziemy musieli pogodzić się ze stałym wzrostem w tym regionie. Punkty zapalne znajdą się w kilku krajach, tak jak teraz dzieje się to na przykład w Afryce Południowej, Algierii i Kamerunie. Trzeba będzie podjąć zdecydowane kroki w zakresie zdrowia publicznego i dystansu społecznego" - powiedział podczas konferencji w Genewie dyrektor regionalny WHO na Afrykę Matshidiso Moeti.
Łączna liczba zachorowań: ponad 7,59 mln
Łączna liczba zgonów: ponad 423 000
Łączna liczba wyzdrowień: ponad 3,8 mln
Badania przyspieszają
Wspierana przez amerykański rząd firma Moderna (NASDAQ: MRNA) potwierdziła w czwartek, że w lipcu rozpocznie badania kliniczne potencjalnej szczepionki przeciw koronawirusowi, w których udział weźmie 30 000 osób. W ramach badania koncern poda pacjentom 100 mikrogramów substancji. Jeśli okaże się ona skuteczna w zwalczaniu objawów COVID-19, produkcja może sięgnąć poziomu 500 mln dawek rocznie z możliwością zwiększenia do 1 mld rocznie, zaczynając od 2021 roku. Zakłady produkcyjne są zlokalizowane Stanach Zjednoczonych i dzięki współpracy ze spółką Lonza (OTC: LZAGY) także w Szwajcarii.
Regeneron Pharmaceuticals (NASDAQ: REGN) zapowiedziało rozpoczęcie badań klinicznych eksperymentalnego koktajlu z przeciwciał pod kątem skuteczności w leczeniu i zapobieganiu zachorowaniom na koronawirusa. Lek, REGN-COV2, będzie testowany na czterech kategoriach ludzi: na pacjentach szpitali zarażonych wirusem, niehospitalizowanych osobach z występującymi objawami choroby, osobach zdrowych należących do grupy podwyższonego ryzyka, a także osobach zdrowych przebywających w bliskim otoczeniu osób chorych. Kontrolowane placebo badania zostaną przeprowadzone w kilku różnych placówkach.
"REGN-COV2 może w sposób znaczący wpłynąć na zdrowie publiczne, spowalniając rozprzestrzenianie się wirusa i lecząc już zarażone osoby. Może być dostępny wcześniej niż szczepionka. Koktajl z przeciwciał może okazać się użyteczny w długiej perspektywie dla starszych i osób z niską odpornością, na które szczepionki często nie działają" - oznajmił dyrektor ds. badań naukowych dr George D. Yancopoulos. - "W końcu świat potrzebuje więcej niż jednego rozwiązania przeciwko COVID-19..."