Koronawirus: aktualizacja – 10 września

Public Citizen, grupa działająca na rzecz ochrony konsumentów w Stanach Zjednoczonych, podaje, że Amazon (NASDAQ: AMZN) i sprzedawcy na jego platformie mają podbijać ceny produktów o szczególnym znaczeniu podczas pandemii koronawirusa, takich jak maski ochronne, papier toaletowy czy żele antybakteryjne.

W specjalnym sprawozdaniu organizacja przedstawiła schemat śrubowania cen, czyli podwyższania ich do poziomów wyższych niż uznaje się za rozsądne w czasie w wysokiego popytu na dane dobro. Porównane zostały ceny piętnastu produktów pierwszej potrzeby sprzedawanych na Amazonie i w kilku innych sklepach. Okazuje się, że u giganta niektóre z nich, na przykład papier toaletowy czy jednorazowe maski ochronne, kosztowały od 500 do 1000% więcej.

Public Citizen wzięło pod lupę także jeszcze jeden produkt - mydło marki Dial. Amazon sprzedawał je za 6,41 dolara za butelkę, a inni sprzedawcy, na przykład w Target (NYSE: TGT) czy CVS Health (NYSE: CVS) - odpowiednio za 1,49 i 2,29 dolara, jak donosi Bloomberg News.

Chociaż zawyżanie cen jest nielegalne w niektórych częściach USA i konsumenci są prawnie chronieni przed takimi praktykami, a na początku pandemii gubernatorzy wszystkich stanów postanowili wprowadzić stan nadzwyczajny, koronawirusowe zamieszanie zmniejszyło czujność organów regulacyjnych, przez co sklepy mogły mniej lub bardziej swobodnie naruszać prawo.

Amazon zareagował na zarzuty przedstawione w raporcie, wyjaśniając, że całkowicie sprzeciwia się śrubowaniu cen i - jak podaje CNBC - całą winę zrzucił na sprzedawców prowadzących działalność na jego stronie. Gigant podkreślił, że dzięki jego polityce sprawiedliwych cen szkodliwe postępowanie zostało ukrócone, a winni ukarani usunięciem z platformy.

A jednak, w ostatnim czasie Public Citizen znów zaalarmowało, że ani Amazon ani jego sprzedawcy nie zrezygnowali z zawyżania cen produktów pierwszej potrzeby.

"Amazon wprowadził w błąd opinię publiczną, organy egzekwujące prawo i polityków odnośnie do podwyżek cen podczas pandemii" - powiedział Alex Herman, członek Public Citizen i autor raportu. - "Amazon publiczne obwinił sprzedawców za podwyżki cen, podczas gdy sam je podnosił i zezwalał na to innym. Z tych faktów wynika, że konieczne jest wprowadzenie federalnego prawa dotyczącego śrubowania cen, a Amazon musi przeprowadzić gruntowne reformy swoich praktyk."

Amazon kolejny raz zaprzeczył oskarżeniom Public Citizen. W wywiadzie dla Bloomberg News rzecznik spółki powiedział: "W Amazonie nie ma miejsca na śrubowanie cen i to tyczy się produktów oferowanych bezpośrednio przez Amazona. Nasze systemy są zaprojektowane w taki sposób, by konsument otrzymał najlepszą ofertę w internecie, a jeśli widzimy błąd, szybko go naprawiamy."