12 sierpnia Karma Automotive, chiński producent samochodów, przedstawił najnowszy produkt - Revero, sedana z napędem hybrydowym. Opis może brzmieć znajomo, ponieważ do tej pory prym w tego typu innowacjach wiodła amerykańska firma Tesla. Nowy gracz na rynku ma stanowić pewną konkurencję dla słynnego Modelu S Tesli, który od wprowadzenia na rynek w 2012 r. nieustannie sprzedaje się najlepiej. To najbardziej udany samochód elektryczny w ciągu ostatnich dwóch lat, nagradzany za design i konstrukcję. W 2015 r. został określony samochodem stulecia przez magazyn Car and Driver, który wychwalał go jako "godny pozazdroszczenia elektryczny samochód marzeń". To odważne stwierdzenie właśnie zostało podważone.
Spółka Tesla Motors (NASDAQ: TSLA) z siedzibą w Palo Alto została założona przez Elona Muska w 2003 r. Zarządzana odgórnie firma pracuje nad innowacyjną technologią, która mogłaby być produkowana masowo. Odróżnia to Tesla Motors od innych producentów, którzy reklamują swoje samochody jako ekskluzywne. Spółka Karma Automotive, znana do niedawna jako Fisker Automotive (zmiana nazwy sugeruje dążenie do bardziej chwytliwego i przyjaznego wizerunku), jest jedną z wielu próbujących podbić rynek należący do Tesli. Liczne chińskie korporacje zarządzane przez Wanxiang Group Corporation, której prezesem jest Liu Guanqui, dążą do zdobycia kontroli nad rynkami opanowanymi przez Amerykanów.
Grupą docelową Revero mają być nabywcy Modelu S. Pojazd ma na dachu panel słoneczny umożliwiający ładowanie akumulatora i może przejechać 50 kilometrów przed przełączeniem na benzynę. To jeden z pierwszych modeli z panelem słonecznym, który zamierza zastosować również Musk w kolejnych sportowych sedanach Tesli (obecnie energią słoneczną zasilane są stacje ładowania). Karma Automotive, w przeciwieństwie do innych konkurentów, projektuje nowatorskie pod względem technologii produkty. Firma dostosowała to, co czyni Teslę atrakcyjną, do własnego modelu biznesowego.
Te cechy - czy to faktycznie nieodłączne, czy też dodane ze względów wizerunkowych - przyciągają konsumentów samochodów hybrydowych. Pojazdy te same w sobie są kuszące jako bardziej ekologiczne i jeszcze milsze dla oka dzięki bajecznej kolorystyce i wyrazistej linii. Koszt również ma kluczowe znaczenie, lecz Tesla w procesie produkcji i marketingu bierze pod uwagę możliwości zwykłych ludzi. Musk często podkreśla, że postrzega Tesla Motors jako niezależnego producenta ukierunkowanego na przeciętnego konsumenta, jednak nie jest to już jedyna firma oferująca klientom najnowsze czterokołowe gadżety. A są to wierni klienci, którzy chcą mieć wybór.
Dyrektor ds. przychodów Karma Automotive Jim Taylor opisał główną bazę konsumentów następująco: "To pasjonaci, niemal fanatycy... Chcemy, by to oni jako pierwsi mogli go [Revero] wypróbować". Tak samo można nazwać klientów Tesli. To te same osoby.
W coraz bardziej zglobalizowanym świecie chińskie i amerykańskie przedsiębiorstwa będą konkurować ze sobą coraz intensywniej. Spółka Karma Automotive przyjęła taktykę kojarzoną z Teslą i wciąż się rozwija. Zamierza otworzyć nowy zakład produkcyjny w Hangzhou, jednym z licznych miast przemysłowych w Chinach. Czym wyróżni się teraz Tesla, skoro konkurenci przejmują jej najważniejsze cechy? Musk ma nad czym pracować pod tym względem. Tymczasem Chiny zaczynają coraz bardziej przypominać Dolinę Krzemową.