Amazon (AMZN) to gigant na rynku e-commerce na całym świecie. Spółka jest jednak znana również z wielu ciekawych, innowacyjnych rozwiązań w innych branżach, takich jak Alexa. System smart home tak przypadł do gustu wszystkim użytkownikom, że firma chce ich... zniechęcić do ciągłych rozmów z robotycznym partnerem.
Włodarze Amazonu pragną, aby społeczeństwo uzależnione od rozwiązań technologicznych mniej kontaktowało się z asystentem głosowym Alexa i zaczęło żyć swoim życiem. Tom Taylor, starszy wiceprezes ds. Alexy, zdaje sobie sprawę, że prośba jest co najmniej nietypowa, ale niesie za sobą głębsze przesłanie. Firma wierzy w to, że przyszłością technologii konsumenckiej jest inteligentne otoczenie, które wykorzystuje sztuczną inteligencję do łączenia urządzeń i inteligentnych usług, co wybrzmiało ze słów prezesa podczas konferencji technologicznej Web Summit w Lizbonie. Włodarz tłumaczył, że nie chodzi tylko o większą ilość połączonych urządzeń, do czego jesteśmy jako konsumenci przyzwyczajeni, ale o zwiększenie stopnia inteligencji w całym systemie, aby ulepszyć te urządzenia i ich możliwości. Wszyscy giganci technologii próbują poprawiać zachowanie swoich asystentów bazując na sztucznej inteligencji, predykcji zachowań i odpowiedzi na pytanie, czego pragniemy bądź oczekujemy w danym momencie. Wielkimi krokami zbliża się launch nowej wersji Alexy, która ma być tam i wtedy, kiedy człowiek będzie tego potrzebował, a jeżeli nie, "usunie się w cień", jak mówią o nowym rozwiązaniu twórcy. Ma to być duży krok naprzód w technologii systemów smart home, który docelowo ma bazować na potrzebach domowników, pozwalając im jednak na większą interakcję z otoczeniem, innymi ludźmi i światem zewnętrznym.
Amazon wprowadził już rozwiązanie Alexa Routines, które umożliwia zaprogramowanie funkcji Echo i innych urządzeń obsługujących Alexę w celu wykonywania określonych czynności w określonych godzinach. Przykładów ma być wiele - może to być wyłączenie termostatu, gdy wszyscy wyjdą z domu lub włączenie wiadomości lokalnych, gdy rano włączy się alarm.Te czynności mogą być również wyzwalane przez dźwięki, takie jak płacz dziecka, ale spółka pracuje też nad innymi "wyzwalaczami". We wrześniu Amazon wprowadził niestandardowe alerty zdarzeń Ring, które można wykorzystać na przykład do otwierania drzwi garażowych po nadejściu paczki. Wszystko to prowadzi do profesjonalizacji tego narzędzia, dzięki czemu użytkownicy nie będą musieli za każdym razem artykułować, o jaką pomoc im chodzi. Amazon spodziewa się, że w przyszłości wielu różnych asystentów AI, pełniących różne role w różnych kontekstach będzie funkcjonowało w systemie smart home. Co więcej, według Taylora coraz większa liczba firm samochodowych i sprzedawców detalicznych będzie korzystać z narzędzi Amazona do opracowywania własnych inteligentnych asystentów. Kiedy spółka Bezosa wprowadzała Alexę siedem lat temu, system był w stanie wykonać tylko 13 stosunkowo prostych zadań, takich jak odtwarzanie muzyki. Obecnie istnieje ponad 130 000 możliwości inteligentnego partnera a użytkownicy wchodzą z nim w interakcję kilka miliardów razy tygodniowo, według danych firmy.