Kia i Hyundai (OTC: HYMTF) stoją w obliczu pozwów zbiorowych po tym, jak wiralowy trend na TikToku ujawnił, jak łatwo jest ukraść niektóre modele samochodów marki Kia i Hyundai, co doprowadziło do fali kradzieży aut. Tak zwany "Kia Challenge" pokazuje, że wady konstrukcyjne umożliwiają kradzież jednego z tych pojazdów w czasie poniżej minuty.
W kilku stanach, w tym w Iowa, Wisconsin i Ohio, pojawiły się pozwy złożone przez ofiary kradzieży samochodów. Powodowie zarzucają producentom samochodów, że nie ujawnili, iż wady konstrukcyjne sprawiają, że pojazdy są szczególnie narażone na kradzież.
Złodzieje są w stanie szybko ukraść pojazdy, uzyskując dostęp do stacyjki przez kolumnę kierownicy i włączając silnik za pomocą śrubokręta lub pendrive'a.
Podczas gdy modele z niższej półki są podatne na kradzież, większość modeli jest bezpieczna dzięki immobilizerowi, czyli urządzeniu, które uniemożliwia uruchomienie pojazdów, jeśli nie ma w nich kluczyka. Technika działa również tylko na pojazdy ze stalowymi kluczykami, a nie na piloty i przyciski.
"Chociaż żadnego samochodu nie można uczynić odpornym na kradzież, przestępcy poszukują pojazdów wyposażonych wyłącznie w stalowy klucz i system zapłonu, które wymagają przekręcenia kluczyka" - powiedział dziennikarzom rzecznik Kia, dodając, że breloczki do kluczy sprawiają, że pojazdy są "trudniejsze do ukradzenia".
Według Insurance Institute for Highway Safety (IIHS) do 2015 roku 96% pojazdów innych marek zawierało immobilizery, ale Kia i Hyundai nadal oferowały te urządzenia tylko w 26% swoich modeli.
Pojazdy te od lat są celem kradzieży. Wiralowe filmy przedstawiające technikę kradzieży zaczęły pojawiać się już w 2021 roku, ale trend naprawdę nabrał rozpędu tego lata na TikToku. Według Kia i organów ścigania, tego lata nastąpił znaczny skok w kradzieżach samochodów Kia i Hyundai na środkowym zachodzie USA.
Władze miasta Charlotte w Karolinie Północnej poinformowały, że kradzieże aut Kia i Hyundai w mieście wzrosły o 346% w czerwcu. Z kolei w Detroit kradzieże Kia podwoiły się w czerwcu z 11 do 23, a w lipcu wzrosły do 111.
Hyundai przyznał, że jego pojazdy "stały się celem skoordynowanych działań w mediach społecznościowych", a producent samochodów oferuje zestaw antykradzieżowy w postaci blokady kierownicy, aby zapobiec tego typu kradzieżom. Kia twierdzi, że nie oferuje żadnych dodatkowych środków bezpieczeństwa. Hyundai Motor Group jest firmą macierzystą dla obu marek.
"Oferowanie [zestawu zabezpieczeń], a następnie pobieranie opłat za jego zainstalowanie jest nie do przyjęcia" - powiedział Jeffrey Goldenberg, adwokat reprezentujący powodów w pozwie zbiorowym w Ohio.
Pomimo tego, że obie firmy przyznały się do istnienia wad, żadna z nich nie zaoferowała naprawy problemu ani rekompensaty dla konsumentów, zgodnie z pozwem zbiorowym w Iowa. Hyundai twierdzi, że wszystkie jego pojazdy "spełniają lub przekraczają federalne normy bezpieczeństwa pojazdów mechanicznych".