Marcowy skandal Cambridge Analytica związany z wyciekiem danych w dalszym ciągu zbiera swoje żniwo wśród użytkowników Facebooka (NASDAQ: FB).
Wszystko zaczęło się w 2014 roku, kiedy rosyjski badacz z Uniwersytetu w Petersburgu stworzył aplikację z testami osobowości, którą ściągnęło ponad 250 tysięcy osób. Zadaniem programu było zbieranie prywatnych informacji o aktywności na Facebooku nie tylko samych użytkowników, ale także ich znajomych. Pozyskana w ten sposób baza danych została następnie udostępniona firmie Cambridge Analytica, która wykorzystała ją do stworzenia profilów psychologicznych w sumie 50 mln osób stanowiących grupę potencjalnych wyborców w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych w 2016 roku. Facebook poważnie nadszarpnął tym zaufanie swoich użytkowników, ponieważ nie zdołał zapewnić im należytej ochrony przed kradzieżą prywatnych informacji.
Nawet jeżeli część osób zdecyduje się na skasowanie swojego facebookowego konta, afera pozostanie wyraźnym dowodem na to, jak wielkie problemy mogą wyniknąć z sytuacji, kiedy monopolistyczna spółka, która już nie raz dała plamę w obszarze ochrony prywatności, prowadzi największą na świecie platformę społecznościową. Okazuje się, że poufne dane użytkownika przestają być poufne i stają się własnością firmy z chwilą wrzucenia ich do sieci. Prywatność, bezpieczeństwo oraz przejrzystość - wszystkie te trzy na pozór oczywiste elementy mediów społecznościowych - są teraz realnie zagrożone.
Mimo wszystko nie należy tracić nadziei, gdyż właśnie pojawiło się potencjalne rozwiązanie tego problemu. Z odsieczą przychodzi wspierana przez technologię blockchain Enigma (ENG) - startup non-profit, który zdaje sobie sprawę z tego, że zasada prywatności jest kluczowym czynnikiem, na którym powinny opierać się media społecznościowe przyszłości. Misją Enigmy jest znalezienie sposobu na naprawienie dwóch problemów związanych z blockchainem - skalowalności oraz kwestii prywatności. Obecnie startup pracuje nad projektem, który umożliwi zmianę inteligentnych kontraktów (ang. smart contracts) na "tajne kontrakty" (ang. secret contracts), które ukrywają wprowadzone dane przed węzłami w sieci komputerowej.
Do najważniejszych atutów Enigmy zalicza się przechowywanie danych off-chain. W przypadku rozproszonego systemu plików dane są zaszyfrowane, prywatne oraz dające się podłączyć do głównego blockchaina. Przechowywanie off-chain pozbywa się problemu skalowalności oraz dostępu do dużej ilości cyfrowych danych. Wykorzystywane są przy tym zaawansowane techniki kryptograficzne, które kompleksowo zabezpieczają zdecentralizowane aplikacje.
Pomysły Enigmy znalazły zastosowanie również w realnym świecie. Jednym z nich jest rynek danych. Zdecentralizowany rynek danych osobowych umożliwiłby ludziom kupowanie oraz sprzedawanie swoich danych przy jednoczesnym zachowaniu prywatności. W przeciwieństwie do Facebooka, który sprzedaje reklamodawcom dostęp do osobistych informacji użytkowników, zdecentralizowany rynek dałby ludziom wybór sposobu zarabiania na własnych danych oraz ich ochrony.
Aby Enigma mogła zrealizować swoje cele i odnieść sukces, konieczne jest przeprowadzenie istotnych zmian w myśleniu społeczna. Po pierwsze, konsumenci i użytkownicy z Zachodu, którzy do tej pory beztrosko podchodzili do kwestii wykorzystywania danych przez portale społecznościowe, muszą otworzyć oczy i zdać sobie sprawę, w jaki sposób Facebook zarabia na ich informacjach. Po drugie, potrzebny jest także wzrost zapotrzebowania na usługi związane z ochroną prywatności oraz umożliwiające to technologie. Po trzecie, Enigma musi uruchomić zdecentralizowaną platformę społecznościową nowej generacji, która będzie kierowała się prawdziwym dobrem użytkownika. Powodzenie tego projektu w głównej mierze zależy od reakcji ludzi na wszystkie niepokojące doniesienia o naruszeniu prywatności użytkowników.
Autor nie posiada pozycji w akcjach żadnej z powyższych spółek