Na rozpoczęciu środowej sesji rynki znajdowały się na minusie, gdyż inwestorzy znów zaczęli obawiać się wojny handlowej. Chiny zapowiedziały wprowadzenie ceł odwetowych na ponad 100 amerykańskich produktów, na co Dow 30 odpowiedział spadkiem o 500 punktów. Po południu notowania wszystkich głównych indeksów giełdowych znów powróciły nad kreskę z powodu emocjonalnej reakcji inwestorów. Ostatecznie Dow 30 zamknął dzień na poziomie 120 punktów, S&P 500 - 19 punktów, zaś Nasdaq 100 - 26 punktów.
Kurs akcji Lennar poszedł w górę o 9%, dzięki czemu spółka stała się środowym liderem S&P 500. Wzrost wspomogły wyniki finansowe, które okazały się dużo lepsze niż oczekiwano. Inwestorzy ucieszyli się z większego przychodu, którego osiągnięcie było możliwe dzięki nowym zamówieniom. Cena akcji firmy wybiła się z trwającego od dwóch miesięcy zakresu, zatrzymując się w pobliżu rekordowych wartości. Na tym ruchu skorzystał cały sektor budownictwa mieszkaniowego (NYSE: XHB), zyskując 2,5%.
Na początku dnia akcje Boeinga (NYSE: BA) straciły 5% ze względu na pojawienie się informacji o chińskich cłach odwetowych. Na zamknięciu cena akcji spółki była niższa tylko o 2%, ponieważ inwestorzy dowiedzieli się o nowym zamówieniu złożonym przez Jet Airways. Linie lotnicze kupią 75 samolotów Boeing 737 Max za 8,8 mld dolarów.
Firma Cloudera (NASDAQ: CLDR) znalazła się w środę wśród najgorzej radzących sobie przedsiębiorstw, ponieważ jej walory potaniały o 40%. Zniżka nastąpiła po okazaniu prognozy, która nie spełniła oczekiwań inwestorów. Chociaż przychód okazał się o 42% wyższy dzięki przychodowi osiągniętemu z opłat subskrypcyjnych, inwestorzy postanowili zasugerować się prognozą na 2019 rok, która zakładała przychód o 25 mln dolarów niższy od przewidywań Wall Street. Kilka firm analitycznych zdecydowało się na obniżenie ratingu spółki, przez co kurs jej akcji osiągnął nowe najniższe wartości.