Amerykański sektor dóbr luksusowych od pewnego czasu osiąga imponująco dobre wyniki. A wszystko to dzięki coraz więcej wydającym konsumentom oraz optymistycznym nastrojom na rynkach. Tę prawidłowość zauważono również w zakresie M&A. W piątek mogliśmy dowiedzieć się o inwestycji D.E. Shaw & Co w spółkę Lowe's (NYSE: LOW), dzięki czemu cena jej akcji poszła w górę o 5%.
Najpopularniejszym ETF-em naśladującym notowania sektora dóbr luksusowych to (NYSE: XLY). Wystarczy jedno szybkie spojrzenie na jego wykres, by dostrzec imponujące zwyżki, które łączą się w przebiegające niemal pionowo linie. Od początku roku stopa zwrotu funduszu wyniosła ponad 6%, a zdaje się, że to dopiero początek. Od październikowego przebicia XLY zyskał ponad 13%.
Wyraźnie widać, że Amazon (NASDAQ: AMZN) jest najmocniejszym ogniwem tego ETF-u - w tym roku zyskał już 12%. Wycena spółki stanowi 17% wartości całego sektora dóbr luksusowych. To zestawienie pozwala dostrzec, że jak dobrze radzi sobie ta gałąź przemysłu.
Inne przedsiębiorstwa działające w tej branży osiągają tylko nieznacznie słabsze wyniki. Cena akcji Home Depot (NYSE: HD), które w rankingu znajduje się zaraz za Amazonem, poszła w górę o 5%. Netflix również zaliczany jest do najlepszych spółek sektora.
Wielu analityków sugeruje, że druga połowa 2018 roku będzie charakteryzowała się "wyciszeniem" lub też spadkami. W krótkiej perspektywie sektor dóbr luksusowych cieszy się sporym zainteresowaniem wśród inwestorów. Pozostaje zatem czekać, aż byki zaczną się wycofywać. Należy pamiętać, że przegrzanie rynku skutkuje zawyżonymi cenami. A przecież nikt nie lubi przepłacać.