Rosjanie próbują sonie radzić z brakiem zachodnich korporacji. Jak to robią? Przykład pokazują raper Timati i biznesmen Antoni Piński.
Duet restauratora i rapera zaprezentował ostatnio Stars Coffee, ponownie otwierając sieć kawiarni w Rosji, która wcześniej należała do Starbucks (NASDAQ: SBUX). Jest to najnowsza duża firma, która zmieniła markę po wielomiesięcznym exodusie zachodnich korporacji z kraju.
Podczas prezentacji sieci w centrum Moskwy raper Timati zaprezentował nową markę, której logo przedstawia wizerunek kobiety z gwiazdą nad głową, wraz ze współwłaścicielem i restauratorem Antonem Pińskim, przed otwarciem sklepów w piątek. Timati, któremu zakazano używania logo Starbucks powiedział, że starali się znaleźć pewną ciągłość w nazwie, ale również w samym logo. Okrągły kształt i postać na owym logo zdecydowanie przypominają logo oryginalnego Starbucksa, zmieniona jest nieco paleta kolorów - Stars postawił na morski i ciemnobrązowy kolor. Raper tłumaczy to, że postawili na bardziej ,,męskie" kolory. Ciekawym smaczkiem są też owe gwiazdy. Nie dość, że figurują w otoczce loga, to jedna pojawia się również na berecie kobiecej postaci, co od razu przywołuje skojarzenia z Armią Czerwoną. Piński jednak nie uważa, żeby znaczek Stars Coffee był skopiowany. "Postrzeganie ludzi może być inne" - powiedział Piński. - Ale jeśli porównać, to poza okręgiem nie znajdziesz nic wspólnego".
Starbucks odmówił komentarza na temat podobieństwa logo i nazwy, ale odniósł się do wcześniejszego oświadczenia, w którym stwierdził, że firma podjęła decyzję o wyjściu i nie jest już obecna na rynku rosyjskim. Ponieważ Starbucks miał własne zasoby i bazę produkcyjną, Timati powiedział, że duet musi znaleźć nowych dostawców, ale nie napotkali żadnych problemów. Stars Coffee importuje ziarna z Ameryki Łacińskiej i Afryki, powiedział Piński, wraz z dostawcami innych produktów z Rosji. "Właśnie znaleźliśmy innych dostawców, znaleźliśmy odpowiednie palarnie, a ponieważ bariści prawidłowo to wszystko wymieszali, mamy produkt, który naszym zdaniem będzie konkurencyjny" - dodał.
Starbucks, ten oryginalny, z Seattle, który pomógł spopularyzować kawę na wynos w społeczeństwie tradycyjnie kochającym herbatę, powiedział, że opuści Rosję po prawie 15 latach pod koniec maja. Starbucks miał 130 sklepów w Rosji, obsługiwanych przez licencjobiorcę Alshaya Group, zatrudniających prawie 2000 pracowników w tym kraju. Piński powiedział, że kawiarnie Stars Coffee będą stopniowo ponownie otwierane w sierpniu i wrześniu. Globalny operator franczyzowy Alshaya z siedzibą w Kuwejcie stracił zainteresowanie biznesem po tym, jak Starbucks wycofał swoją markę z Rosji, powiedział Timati Reuterowi. "Wygraliśmy przetarg, choć było wielu uczestników i stworzyliśmy własną markę" - powiedział raper.
Transakcja odzwierciedla szerszy trend wśród zachodnich marek, który zmienia krajobraz detaliczny i korporacyjny w kraju, gdy konflikt na Ukrainie wkracza w szósty miesiąc. Coraz więcej firm decyduje się na takie ,,starbucksowe" zagrywki.
Renault sprzedał swój większościowy udział w firmie samochodowej Avtovaz rosyjskiemu graczowi za... jednego rubla, podczas gdy McDonald's, którego restauracje przekształciły się teraz w Vkusno & tochka, nie podał liczby. Obie te transakcje zawierały opcje odkupu, ale Piński powiedział, że nie dotyczyło to Starbucksa ze względu na model franczyzy, w ramach którego działał w Rosji. Odmówił ujawnienia danych dotyczących umowy z Alshayą. "Zainwestowaliśmy tyle, ile im zapłaciliśmy" - powiedział Piński. "To droga sprawa."
Duet biznesowy powiedział, że jest zainteresowany kolejnymi przejęciami, ale nie podał dalszych szczegółów. Choć partnerstwo może wydawać się specyficzne, Timati, jeden z najsłynniejszych rosyjskich raperów, był współzałożycielem sieci Black Star Burger w Rosji, która sprzedaje "Timati Burger". Znany jest również ze swojego wsparcia dla Kremla, a w 2015 roku wydał utwór z tekstem "Prezydent Putin jest moim najlepszym przyjacielem". Piński, niedawno powiedział rosyjskiej reporterce i działaczce politycznej Ksenii Sobczak, że nigdy w życiu nie próbował kawy, ma w swoim portfolio szereg restauracji, w tym wspólny projekt z Timati, REDBOX, serwujący dania kuchni panazjatyckiej.