W ramach 'Paszportu' staramy się przedstawiać czytelnikom ciekawe, mniej znane firmy, o których nie mówi się w telewizji i nie czyta na pierwszych stronach portali. Jedną z nich jest mały rodzinny bank z siedzibą w Bloomington, Illinois. HBT Financial (NASDAQ:HBT) właśnie zadebiutował na Nasdaq.
Segment IPO o którym często piszę na łamach portalu, to nie tylko mainstreamowe, często przereklamowane oferty od 'jednorożców', ale także mniejsze sprzedaże udziałów, które trzeba sobie 'wyszukać'. HBT Financial (wcześniej znana jako Heartland Bancorp), bankowa spółka holdingowa to oferta dla inwestorów szukających małych ustabilizowanych przedsiębiorstw o sprawdzonym modelu biznesowym.
Korzenie spółki sięgają prawie 100 lat wstecz do 1920 roku, M.B. Drake, dziadek obecnego prezesa i dyrektora generalnego, Freda Drake'a, pomógł założyć bank w Cornland w stanie Illinois. Jego początki mają miejsce w środkowym Illinois, ale Heartland skorzystał z tąpnięcia, jakiego doświadczył sektor bankowy podczas Wielkiej Recesji i przeniósł się do Chicago wchodząc na teren banków, które upadły. Firma pozostała organizacją kontrolowaną przez rodzinę, a rodzina Drake była właścicielem ponad 95% spółki, zanim wprowadzono w życie IPO, która jest następstwem nieudanych prób sprzedaży banku innym nabywcom. Widocznie oczekiwania cenowe przekroczyły możliwości potencjalnych nabywców.
Usługi HBT, będącego w polskim rozumieniu formacją banku spółdzielczego, drugiego największego prywatnego banku w regionie z siecią 64 placówek, obejmują tradycyjną bankowość, zarządzanie majątkiem i bankowość hipotek mieszkaniowych. Heartland operuje aktywami o wartości 3,2 mld USD (stan na 30.06.2019 r.). W ciągu ostatniej dekady nastąpił znaczny rozwój banku, poprzez realizację siedmiu przejęć konkurencji, która nie sprostała trudnościom po ostatnim kryzysie. W prospekcie emisyjnym spółka jest otwarta na kolejne przejęcia, choć nie sprecyzowała szczegółów.
W 2018 r. HBT na działalności bankowej zarobił netto 64 mln USD. W pierwszej połowie bieżącego roku osiągnął zysk netto w wysokości 33 mln USD. Wielu tegorocznych giełdowych debiutantów może najwyżej pomarzyć o takich wynikach finansowych.
W ramach oferty IPO w ubiegłym tygodniu, bank pozyskał 133 mln USD wpływów, sprzedając akcje po 16 USD, czyli za mniej niż planowano (17-19 USD), przy kapitalizacji 408 mln USD, co stawia go w środku tabeli 'Regional Midwest Banks USA'. Jest wielce prawdopodobne, iż jest to efekt przeznaczenia środków z IPO, której celem jest wypłata dywidendy dla rodziny Drake - obecnych akcjonariuszy banku. Ot, taka emerytura i premia za dziesiątki lat konserwatywnego i oportunistycznego prowadzenia bankowego biznesu, który przetrwał kilka kryzysów i recesji, w tym ten sprzed dekady. HBT dokładamy do listy spółek obserwowanych i będziemy obserwować rozwój sytuacji na parkiecie.