Chińscy urzędnicy poinformowali w poniedziałek, że produkt krajowy brutto zwiększył się rok do roku o 4,9% w trzecim kwartale, co sprawiło, że chińska gospodarka wróciła na ścieżkę sprzed koronawirusa pół roku po pandemii.
Wzrost o 4,9% w trzecim kwartale nie spełnił oczekiwań, ale przybliżył kurs Chin do prognoz z początku roku na 2020 r., które przewidywały wzrost od 5,5% do 6% przed wybuchem pandemii na całym świecie. Wzrost w trzecim kwartale opiera się na 3,2% wzrostu w drugim kwartale, który nastąpił po historycznym skurczu o 6,8% w pierwszych trzech miesiącach roku, kiedy to władze zamknęły miasto Wuhan w celu powstrzymania szybko rozprzestrzeniającego się wirusa. Międzynarodowy Fundusz Walutowy przewiduje, że w 2020 r. gospodarka Chin wzrośnie o 1,9%, dzięki czemu stanie się jedyną znaczącą gospodarką światową, która w tym roku zaliczy wzrost. Dla kontrastu, gospodarka amerykańska skurczy się o 4,3%, podczas gdy strefa euro o 8,3%, ocenił MFW w swojej ostatniej aktualizacji w tym miesiącu.
Poniedziałkowy wzrost w trzecim kwartale jest kolejnym dowodem na względną siłę Chin i przenosi ich gospodarkę na pozytywne terytorium po pierwszych dziewięciu miesiącach roku. Inne wskaźniki gospodarcze, które zostały opublikowane w poniedziałek, dają dodatkowe oznaki siły. Główny wskaźnik bezrobocia w Chinach, wskaźnik bezrobocia bez pracy w miastach, spadł do 5,4% we wrześniu, czyli poniżej wskaźnika z sierpnia (5,6%) i celu Pekinu (około 6%).
Chiny ożywiły swoją gospodarkę w mniej więcej trzech etapach: po pierwsze, zamykając większość działalności gospodarczej pod koniec stycznia, co trwało głównie do końca marca. Od kwietnia władze dążyły do ponownego ożywienia fabryk. Wraz z rosnącą produkcją, Chiny były w stanie zwiększyć swój udział w światowym eksporcie, wysyłka sprzętu medycznego, jak masek do twarzy i płynów, czy sprzętu komputerowego do klientów na całym świecie wzrosła najbardziej.
Jeśli drugi kwartał reprezentował odzyskanie fabryki w Chinach, to trzeci kwartał oznaczał odzyskanie konsumentów, ponieważ mając prawie całkowicie wyeliminowanego koronawirusa zachęcono konsumentów do wydatków. W sierpniu sprzedaż detaliczna w Chinach wzrosła w 2020 r. po raz pierwszy w porównaniu z rokiem poprzednim. A w poniedziałek Chiny podały, że sprzedaż detaliczna wzrosła we wrześniu o 3,3%, przewyższając oczekiwania ekonomistów co do wzrostu o 1,7%. Dochody rozporządzalne obywateli Chin również wzrosły w trzecim kwartale tego roku po raz pierwszy o 0,6%. Amerykańskie firmy zorientowane na konsumentów, prowadzące działalność w Chinach, skorzystały na powrocie popytu krajowego.
Domino's Pizza Inc. (NYSE: DPZ) zauważył silny wzrost sprzedaży detalicznej w Chinach w trzecim kwartale. "Podczas gdy na niektórych z naszych rynków na całym świecie obserwujemy pewne spowolnienie, Chiny zdecydowanie nie są jednym z nich" - powiedział dyrektor generalny Richard Allison, przewidując, że Chiny wkrótce staną się największym rynkiem poza Stanami Zjednoczonymi. McCormick & Co (NYSE: MKC), którego marki obejmują francuską musztardę i przyprawy, ogłosił, że podczas gdy globalna sprzedaż spadła o 1% w ciągu trzech miesięcy zakończonych 31 sierpnia z powodu niższego popytu w restauracjach na Zachodzie, spadek byłby znacznie gorszy bez Chin, gdzie popyt pozostaje silny. W Chinach ruch w restauracjach typu fast-food "powrócił do poziomu zbliżonego do normalnego", powiedział inwestorom pod koniec zeszłego miesiąca Lawrence Kurzius, prezes i dyrektor generalny Hunt Valley. Mimo to, według niektórych wskaźników, wydatki konsumpcyjne pozostają na niskim poziomie. Podczas ośmiodniowego święta narodowego, które rozpoczęło się 1 października, 637 milionów ludzi podróżowało po kraju, wydając około 69 miliardów dolarów, według oficjalnych danych - czyli około 70% wydatków ubiegłorocznego, krótszego, siedmiodniowego święta.
Wzbudziło to obawy o solidne podstawy ożywienia gospodarczego konsumentów, po nadziei, że połączenie ograniczonego popytu, dodatkowego dnia urlopu i zamkniętych granic, zmuszających podróżnych do przekierowania wszelkich zagranicznych wydatków w kraju, doprowadzi do silniejszego odbicia. "Odbicie jest niższe niż oczekiwano, biorąc pod uwagę gwałtowny spadek liczby wyjazdów zagranicznych", powiedziała Betty Wang, starsza ekonomistka Chin w banku inwestycyjnym ANZ. "Jest za wcześnie na samozadowolenie."