W ubiegłą środę Google (NASDAQ: GOOGL) w końcu ogłosił na konferencji I/O swój nadchodzący Pixel Watch, kładąc kres miesiącom spekulacji wokół premiery pierwszego w historii smartwatcha giganta technologicznego.
Dzięki zegarkowi Pixel Watch, Google wreszcie będzie bezpośrednio konkurować z Samsungiem i Apple (NASDAQ: APPL) o udział w rynku smartwatchy.
Gigant technologiczny nie jest zupełnym nowicjuszem, jeśli chodzi o smartwatche. Na przykład smartwatche Samsunga z serii Galaxy bazują na systemie Wear OS firmy Google, a w zeszłym roku gigant przejął firmę Fitbit, której produkty często zaliczają się do kategorii inteligentnych zegarków.
Pixel Watch będzie osadzony w pozbawionym krawędzi, okrągłym szkle kopułowym i będzie sterowany za pomocą "dotykowej" cyfrowej korony. Zegarek wyposażony będzie w paski, które można wymieniać w celu łatwego dostosowania sprzętu do własnych potrzeb, i będzie dostępny zarówno w wersji umożliwiającej łączność z siecią komórkową, jak i autonomicznej.
Jeśli chodzi o oprogramowanie, Pixel Watch będzie działał z aplikacjami pochodzącymi z ekosystemu Wear OS firmy Google, który został odświeżony w zeszłym roku we współpracy z firmą Samsung. Jednak będzie zawierał kilka aplikacji nowych dla platformy, takich jak Google Wallet i Google Home, i oczywiście integrację z Fitbit.
Rick Osterloh, starszy wiceprezes ds. urządzeń w Google, opisał doświadczenie korzystania z Pixel Watch jako "dotykowe, łatwe i obsługiwane głosem", dodając, że jest on "w całości przesiąknięty" głównymi cechami Fitbita.
Podobnie jak Fitbit, Pixel Watch może śledzić tętno, cykle snu i minuty Active Zone, a użytkownicy mogą synchronizować dane ze swoich wcześniej istniejących kont Fitbit.
Na konferencji Osterloh zademonstrował, w jaki sposób użytkownicy mogą uzyskać dostęp do danych Fitbit bezpośrednio z tarczy zegarka.
Osterloh podkreślił, że Fitbit zachowa pełną kontrolę nad wszelkimi gromadzonymi danymi, co było warunkiem wykupienia marki fitness przez Google za 2,1 mld USD w zeszłym roku. Fitbit, choć mocno zaangażowany w rozwój zegarków Pixel, nadal ma plany wprowadzenia na rynek własnych markowych smartwatchy - dodał Osterloh.
Udział Google w sprzedaży z kategorii niezwiązanych z reklamami, w tym sprzętu, wzrósł w zeszłym kwartale z 6,67 mld USD do 8,16 mld USD, w porównaniu rok do roku. Wprowadzając na rynek swój pierwszy w historii smartwatch, Google najwyraźniej chce zwiększyć te liczby, a integracja zegarka z Fitbit z pewnością pozytywnie wpłynie na jego początkową atrakcyjność.
Firma Google nie podała żadnych innych szczegółów na temat zegarka Pixel Watch.
Jego cena pozostaje nieznana, z wyjątkiem tego, że będzie to "cena premium". Firma nie podała też żadnych szczegółów dotyczących układów scalonych ani tego, czy Pixel Watch będzie zawierał specjalne czujniki, takie jak monitory EKG, które wymagałyby osobnej zgody regulatora.
Google zapowiedział, że zegarek zostanie wprowadzony na rynek jesienią wraz z modelem Pixel 7. Jednak konkretna data pozostaje nieznana.
W zeszłym roku, 19 października, Google wprowadził na rynek model Pixel 6. Jeśli ten trend się utrzyma, Google prawdopodobnie wprowadzi zegarek Pixel Watch we wrześniu lub październiku.