Goldman Sachs (NYSE: GS), międzynarodowy bank działający w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, znalazł sposób na prowadzenie biznesu w dobie pandemii koronawirusa. Do zamykania transakcji fuzji i przejęć wykorzystuje drony.
Goldman Sachs (NYSE: GS), międzynarodowy bank działający w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, znalazł sposób na prowadzenie biznesu w dobie pandemii koronawirusa. Do zamykania transakcji fuzji i przejęć wykorzystuje drony.
Goldman Sachs (NYSE: GS), międzynarodowy bank działający w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, znalazł sposób na prowadzenie biznesu w dobie pandemii koronawirusa. Do zamykania transakcji fuzji i przejęć wykorzystuje drony.
Goldman Sachs (NYSE: GS), międzynarodowy bank działający w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, znalazł sposób na prowadzenie biznesu w dobie pandemii koronawirusa. Do zamykania transakcji fuzji i przejęć wykorzystuje drony.
Goldman Sachs (NYSE: GS), międzynarodowy bank działający w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, znalazł sposób na prowadzenie biznesu w dobie pandemii koronawirusa. Do zamykania transakcji fuzji i przejęć wykorzystuje drony.
Goldman Sachs (NYSE: GS), międzynarodowy bank działający w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, znalazł sposób na prowadzenie biznesu w dobie pandemii koronawirusa. Do zamykania transakcji fuzji i przejęć wykorzystuje drony.
Goldman Sachs (NYSE: GS), międzynarodowy bank działający w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, znalazł sposób na prowadzenie biznesu w dobie pandemii koronawirusa. Do zamykania transakcji fuzji i przejęć wykorzystuje drony.
Goldman Sachs (NYSE: GS), międzynarodowy bank działający w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, znalazł sposób na prowadzenie biznesu w dobie pandemii koronawirusa. Do zamykania transakcji fuzji i przejęć wykorzystuje drony.
Wyposażone w kamery urządzenia pozwalają klientom oglądać firmy, o kupno których się starają. Takie rozwiązanie daje im poczucie uczestnictwa w spotkaniu biznesowym, mimo iż z powodu obostrzeń nie mogą stawić się na nie osobiście i znajdują się w zupełnie innym miejscu na świecie.
Wyposażone w kamery urządzenia pozwalają klientom oglądać firmy, o kupno których się starają. Takie rozwiązanie daje im poczucie uczestnictwa w spotkaniu biznesowym, mimo iż z powodu obostrzeń nie mogą stawić się na nie osobiście i znajdują się w zupełnie innym miejscu na świecie.
Wyposażone w kamery urządzenia pozwalają klientom oglądać firmy, o kupno których się starają. Takie rozwiązanie daje im poczucie uczestnictwa w spotkaniu biznesowym, mimo iż z powodu obostrzeń nie mogą stawić się na nie osobiście i znajdują się w zupełnie innym miejscu na świecie.
Wyposażone w kamery urządzenia pozwalają klientom oglądać firmy, o kupno których się starają. Takie rozwiązanie daje im poczucie uczestnictwa w spotkaniu biznesowym, mimo iż z powodu obostrzeń nie mogą stawić się na nie osobiście i znajdują się w zupełnie innym miejscu na świecie.
Wyposażone w kamery urządzenia pozwalają klientom oglądać firmy, o kupno których się starają. Takie rozwiązanie daje im poczucie uczestnictwa w spotkaniu biznesowym, mimo iż z powodu obostrzeń nie mogą stawić się na nie osobiście i znajdują się w zupełnie innym miejscu na świecie.
Wyposażone w kamery urządzenia pozwalają klientom oglądać firmy, o kupno których się starają. Takie rozwiązanie daje im poczucie uczestnictwa w spotkaniu biznesowym, mimo iż z powodu obostrzeń nie mogą stawić się na nie osobiście i znajdują się w zupełnie innym miejscu na świecie.
Jeden z czołowych oferentów Goldman Sachs, Stephan Feldgoise, przekonuje, że sposób przeprowadzania transakcji będzie wyglądał całkiem podobnie jak wcześniej z tą jedną różnicą, że w wirtualnej rzeczywistości. W tym miejscu do akcji wkraczają drony, które umożliwiają "oprowadzenie" klientów po interesujących ich nieruchomościach. Wirtualne wycieczki odbywały się już na przykład po portach morskich i kolejowych, zakładach chemicznych, magazynach czy dużych sklepach.
Wyposażone w kamery urządzenia pozwalają klientom oglądać firmy, o kupno których się starają. Takie rozwiązanie daje im poczucie uczestnictwa w spotkaniu biznesowym, mimo iż z powodu obostrzeń nie mogą stawić się na nie osobiście i znajdują się w zupełnie innym miejscu na świecie.
Wyposażone w kamery urządzenia pozwalają klientom oglądać firmy, o kupno których się starają. Takie rozwiązanie daje im poczucie uczestnictwa w spotkaniu biznesowym, mimo iż z powodu obostrzeń nie mogą stawić się na nie osobiście i znajdują się w zupełnie innym miejscu na świecie.
Wyposażone w kamery urządzenia pozwalają klientom oglądać firmy, o kupno których się starają. Takie rozwiązanie daje im poczucie uczestnictwa w spotkaniu biznesowym, mimo iż z powodu obostrzeń nie mogą stawić się na nie osobiście i znajdują się w zupełnie innym miejscu na świecie.
Feldgoise zdaje się rozumieć, że dokładne obejrzenie firmy może być dla klientów kwestią kluczową, zwłaszcza że koronawirus przyniósł wiele niespodziewanych ograniczeń, jeśli chodzi o to, co można fizycznie zobaczyć i doświadczyć. Oczekiwania wobec Goldman Sachs i innych banków inwestycyjnych uległy gruntownej zmianie. Cena komercyjnych dronów wynosi około 1000 dolarów, a GS jest uznawany z jeden z wiodących banków inwestycyjnych, nawet po wprowadzeniu nowej technologii.
Jeden z czołowych oferentów Goldman Sachs, Stephan Feldgoise, przekonuje, że sposób przeprowadzania transakcji będzie wyglądał całkiem podobnie jak wcześniej z tą jedną różnicą, że w wirtualnej rzeczywistości. W tym miejscu do akcji wkraczają drony, które umożliwiają "oprowadzenie" klientów po interesujących ich nieruchomościach. Wirtualne wycieczki odbywały się już na przykład po portach morskich i kolejowych, zakładach chemicznych, magazynach czy dużych sklepach.
Jeden z czołowych oferentów Goldman Sachs, Stephan Feldgoise, przekonuje, że sposób przeprowadzania transakcji będzie wyglądał całkiem podobnie jak wcześniej z tą jedną różnicą, że w wirtualnej rzeczywistości. W tym miejscu do akcji wkraczają drony, które umożliwiają "oprowadzenie" klientów po interesujących ich nieruchomościach. Wirtualne wycieczki odbywały się już na przykład po portach morskich i kolejowych, zakładach chemicznych, magazynach czy dużych sklepach.
Jeden z czołowych oferentów Goldman Sachs, Stephan Feldgoise, przekonuje, że sposób przeprowadzania transakcji będzie wyglądał całkiem podobnie jak wcześniej z tą jedną różnicą, że w wirtualnej rzeczywistości. W tym miejscu do akcji wkraczają drony, które umożliwiają "oprowadzenie" klientów po interesujących ich nieruchomościach. Wirtualne wycieczki odbywały się już na przykład po portach morskich i kolejowych, zakładach chemicznych, magazynach czy dużych sklepach.
Jeden z czołowych oferentów Goldman Sachs, Stephan Feldgoise, przekonuje, że sposób przeprowadzania transakcji będzie wyglądał całkiem podobnie jak wcześniej z tą jedną różnicą, że w wirtualnej rzeczywistości. W tym miejscu do akcji wkraczają drony, które umożliwiają "oprowadzenie" klientów po interesujących ich nieruchomościach. Wirtualne wycieczki odbywały się już na przykład po portach morskich i kolejowych, zakładach chemicznych, magazynach czy dużych sklepach.
Jeden z czołowych oferentów Goldman Sachs, Stephan Feldgoise, przekonuje, że sposób przeprowadzania transakcji będzie wyglądał całkiem podobnie jak wcześniej z tą jedną różnicą, że w wirtualnej rzeczywistości. W tym miejscu do akcji wkraczają drony, które umożliwiają "oprowadzenie" klientów po interesujących ich nieruchomościach. Wirtualne wycieczki odbywały się już na przykład po portach morskich i kolejowych, zakładach chemicznych, magazynach czy dużych sklepach.
Jeden z czołowych oferentów Goldman Sachs, Stephan Feldgoise, przekonuje, że sposób przeprowadzania transakcji będzie wyglądał całkiem podobnie jak wcześniej z tą jedną różnicą, że w wirtualnej rzeczywistości. W tym miejscu do akcji wkraczają drony, które umożliwiają "oprowadzenie" klientów po interesujących ich nieruchomościach. Wirtualne wycieczki odbywały się już na przykład po portach morskich i kolejowych, zakładach chemicznych, magazynach czy dużych sklepach.
Feldgoise zdaje się rozumieć, że dokładne obejrzenie firmy może być dla klientów kwestią kluczową, zwłaszcza że koronawirus przyniósł wiele niespodziewanych ograniczeń, jeśli chodzi o to, co można fizycznie zobaczyć i doświadczyć. Oczekiwania wobec Goldman Sachs i innych banków inwestycyjnych uległy gruntownej zmianie. Cena komercyjnych dronów wynosi około 1000 dolarów, a GS jest uznawany z jeden z wiodących banków inwestycyjnych, nawet po wprowadzeniu nowej technologii.
Feldgoise zdaje się rozumieć, że dokładne obejrzenie firmy może być dla klientów kwestią kluczową, zwłaszcza że koronawirus przyniósł wiele niespodziewanych ograniczeń, jeśli chodzi o to, co można fizycznie zobaczyć i doświadczyć. Oczekiwania wobec Goldman Sachs i innych banków inwestycyjnych uległy gruntownej zmianie. Cena komercyjnych dronów wynosi około 1000 dolarów, a GS jest uznawany z jeden z wiodących banków inwestycyjnych, nawet po wprowadzeniu nowej technologii.
Feldgoise zdaje się rozumieć, że dokładne obejrzenie firmy może być dla klientów kwestią kluczową, zwłaszcza że koronawirus przyniósł wiele niespodziewanych ograniczeń, jeśli chodzi o to, co można fizycznie zobaczyć i doświadczyć. Oczekiwania wobec Goldman Sachs i innych banków inwestycyjnych uległy gruntownej zmianie. Cena komercyjnych dronów wynosi około 1000 dolarów, a GS jest uznawany z jeden z wiodących banków inwestycyjnych, nawet po wprowadzeniu nowej technologii.
Feldgoise zdaje się rozumieć, że dokładne obejrzenie firmy może być dla klientów kwestią kluczową, zwłaszcza że koronawirus przyniósł wiele niespodziewanych ograniczeń, jeśli chodzi o to, co można fizycznie zobaczyć i doświadczyć. Oczekiwania wobec Goldman Sachs i innych banków inwestycyjnych uległy gruntownej zmianie. Cena komercyjnych dronów wynosi około 1000 dolarów, a GS jest uznawany z jeden z wiodących banków inwestycyjnych, nawet po wprowadzeniu nowej technologii.
Jeden z czołowych oferentów Goldman Sachs, Stephan Feldgoise, przekonuje, że sposób przeprowadzania transakcji będzie wyglądał całkiem podobnie jak wcześniej z tą jedną różnicą, że w wirtualnej rzeczywistości. W tym miejscu do akcji wkraczają drony, które umożliwiają "oprowadzenie" klientów po interesujących ich nieruchomościach. Wirtualne wycieczki odbywały się już na przykład po portach morskich i kolejowych, zakładach chemicznych, magazynach czy dużych sklepach.
Jeden z czołowych oferentów Goldman Sachs, Stephan Feldgoise, przekonuje, że sposób przeprowadzania transakcji będzie wyglądał całkiem podobnie jak wcześniej z tą jedną różnicą, że w wirtualnej rzeczywistości. W tym miejscu do akcji wkraczają drony, które umożliwiają "oprowadzenie" klientów po interesujących ich nieruchomościach. Wirtualne wycieczki odbywały się już na przykład po portach morskich i kolejowych, zakładach chemicznych, magazynach czy dużych sklepach.
Zdaniem Billa Gatesa, współzałożyciela Microsoftu (NASDAQ: MSFT), wykorzystanie latających kamer i innych aplikacji do przeprowadzania wideokonferencji sprawi, że podróże biznesowe nie zachowają swojego dotychczasowego charakteru. Kiedy świat wreszcie wygra walkę z COVID-19, relacje z klientami prawdopodobnie utrzymają się, ale nie pozostaną takie same jak podczas pandemii. Zaletą raptownego odejścia od spotkań "na żywo" na rzecz wideokonferencji jest to, że u uczestników zwiększają się poziomy produktywności. Negatywem jest natomiast brak autentyczności, jaką obserwujemy podczas rozmów twarzą w twarz.
Feldgoise zdaje się rozumieć, że dokładne obejrzenie firmy może być dla klientów kwestią kluczową, zwłaszcza że koronawirus przyniósł wiele niespodziewanych ograniczeń, jeśli chodzi o to, co można fizycznie zobaczyć i doświadczyć. Oczekiwania wobec Goldman Sachs i innych banków inwestycyjnych uległy gruntownej zmianie. Cena komercyjnych dronów wynosi około 1000 dolarów, a GS jest uznawany z jeden z wiodących banków inwestycyjnych, nawet po wprowadzeniu nowej technologii.
Feldgoise zdaje się rozumieć, że dokładne obejrzenie firmy może być dla klientów kwestią kluczową, zwłaszcza że koronawirus przyniósł wiele niespodziewanych ograniczeń, jeśli chodzi o to, co można fizycznie zobaczyć i doświadczyć. Oczekiwania wobec Goldman Sachs i innych banków inwestycyjnych uległy gruntownej zmianie. Cena komercyjnych dronów wynosi około 1000 dolarów, a GS jest uznawany z jeden z wiodących banków inwestycyjnych, nawet po wprowadzeniu nowej technologii.
Koniec końców biznesowy krajobraz Wall Street zmieni się bezpowrotnie, co będzie miało swoje dobre i złe strony.
Zdaniem Billa Gatesa, współzałożyciela Microsoftu (NASDAQ: MSFT), wykorzystanie latających kamer i innych aplikacji do przeprowadzania wideokonferencji sprawi, że podróże biznesowe nie zachowają swojego dotychczasowego charakteru. Kiedy świat wreszcie wygra walkę z COVID-19, relacje z klientami prawdopodobnie utrzymają się, ale nie pozostaną takie same jak podczas pandemii. Zaletą raptownego odejścia od spotkań "na żywo" na rzecz wideokonferencji jest to, że u uczestników zwiększają się poziomy produktywności. Negatywem jest natomiast brak autentyczności, jaką obserwujemy podczas rozmów twarzą w twarz.
Zdaniem Billa Gatesa, współzałożyciela Microsoftu (NASDAQ: MSFT), wykorzystanie latających kamer i innych aplikacji do przeprowadzania wideokonferencji sprawi, że podróże biznesowe nie zachowają swojego dotychczasowego charakteru. Kiedy świat wreszcie wygra walkę z COVID-19, relacje z klientami prawdopodobnie utrzymają się, ale nie pozostaną takie same jak podczas pandemii. Zaletą raptownego odejścia od spotkań "na żywo" na rzecz wideokonferencji jest to, że u uczestników zwiększają się poziomy produktywności. Negatywem jest natomiast brak autentyczności, jaką obserwujemy podczas rozmów twarzą w twarz.
Zdaniem Billa Gatesa, współzałożyciela Microsoftu (NASDAQ: MSFT), wykorzystanie latających kamer i innych aplikacji do przeprowadzania wideokonferencji sprawi, że podróże biznesowe nie zachowają swojego dotychczasowego charakteru. Kiedy świat wreszcie wygra walkę z COVID-19, relacje z klientami prawdopodobnie utrzymają się, ale nie pozostaną takie same jak podczas pandemii. Zaletą raptownego odejścia od spotkań "na żywo" na rzecz wideokonferencji jest to, że u uczestników zwiększają się poziomy produktywności. Negatywem jest natomiast brak autentyczności, jaką obserwujemy podczas rozmów twarzą w twarz.
Feldgoise zdaje się rozumieć, że dokładne obejrzenie firmy może być dla klientów kwestią kluczową, zwłaszcza że koronawirus przyniósł wiele niespodziewanych ograniczeń, jeśli chodzi o to, co można fizycznie zobaczyć i doświadczyć. Oczekiwania wobec Goldman Sachs i innych banków inwestycyjnych uległy gruntownej zmianie. Cena komercyjnych dronów wynosi około 1000 dolarów, a GS jest uznawany z jeden z wiodących banków inwestycyjnych, nawet po wprowadzeniu nowej technologii.
Feldgoise zdaje się rozumieć, że dokładne obejrzenie firmy może być dla klientów kwestią kluczową, zwłaszcza że koronawirus przyniósł wiele niespodziewanych ograniczeń, jeśli chodzi o to, co można fizycznie zobaczyć i doświadczyć. Oczekiwania wobec Goldman Sachs i innych banków inwestycyjnych uległy gruntownej zmianie. Cena komercyjnych dronów wynosi około 1000 dolarów, a GS jest uznawany z jeden z wiodących banków inwestycyjnych, nawet po wprowadzeniu nowej technologii.
Zdaniem Billa Gatesa, współzałożyciela Microsoftu (NASDAQ: MSFT), wykorzystanie latających kamer i innych aplikacji do przeprowadzania wideokonferencji sprawi, że podróże biznesowe nie zachowają swojego dotychczasowego charakteru. Kiedy świat wreszcie wygra walkę z COVID-19, relacje z klientami prawdopodobnie utrzymają się, ale nie pozostaną takie same jak podczas pandemii. Zaletą raptownego odejścia od spotkań "na żywo" na rzecz wideokonferencji jest to, że u uczestników zwiększają się poziomy produktywności. Negatywem jest natomiast brak autentyczności, jaką obserwujemy podczas rozmów twarzą w twarz.
Zdaniem Billa Gatesa, współzałożyciela Microsoftu (NASDAQ: MSFT), wykorzystanie latających kamer i innych aplikacji do przeprowadzania wideokonferencji sprawi, że podróże biznesowe nie zachowają swojego dotychczasowego charakteru. Kiedy świat wreszcie wygra walkę z COVID-19, relacje z klientami prawdopodobnie utrzymają się, ale nie pozostaną takie same jak podczas pandemii. Zaletą raptownego odejścia od spotkań "na żywo" na rzecz wideokonferencji jest to, że u uczestników zwiększają się poziomy produktywności. Negatywem jest natomiast brak autentyczności, jaką obserwujemy podczas rozmów twarzą w twarz.
Zdaniem Billa Gatesa, współzałożyciela Microsoftu (NASDAQ: MSFT), wykorzystanie latających kamer i innych aplikacji do przeprowadzania wideokonferencji sprawi, że podróże biznesowe nie zachowają swojego dotychczasowego charakteru. Kiedy świat wreszcie wygra walkę z COVID-19, relacje z klientami prawdopodobnie utrzymają się, ale nie pozostaną takie same jak podczas pandemii. Zaletą raptownego odejścia od spotkań "na żywo" na rzecz wideokonferencji jest to, że u uczestników zwiększają się poziomy produktywności. Negatywem jest natomiast brak autentyczności, jaką obserwujemy podczas rozmów twarzą w twarz.
Koniec końców biznesowy krajobraz Wall Street zmieni się bezpowrotnie, co będzie miało swoje dobre i złe strony.
Koniec końców biznesowy krajobraz Wall Street zmieni się bezpowrotnie, co będzie miało swoje dobre i złe strony.
Koniec końców biznesowy krajobraz Wall Street zmieni się bezpowrotnie, co będzie miało swoje dobre i złe strony.
Zdaniem Billa Gatesa, współzałożyciela Microsoftu (NASDAQ: MSFT), wykorzystanie latających kamer i innych aplikacji do przeprowadzania wideokonferencji sprawi, że podróże biznesowe nie zachowają swojego dotychczasowego charakteru. Kiedy świat wreszcie wygra walkę z COVID-19, relacje z klientami prawdopodobnie utrzymają się, ale nie pozostaną takie same jak podczas pandemii. Zaletą raptownego odejścia od spotkań "na żywo" na rzecz wideokonferencji jest to, że u uczestników zwiększają się poziomy produktywności. Negatywem jest natomiast brak autentyczności, jaką obserwujemy podczas rozmów twarzą w twarz.
Zdaniem Billa Gatesa, współzałożyciela Microsoftu (NASDAQ: MSFT), wykorzystanie latających kamer i innych aplikacji do przeprowadzania wideokonferencji sprawi, że podróże biznesowe nie zachowają swojego dotychczasowego charakteru. Kiedy świat wreszcie wygra walkę z COVID-19, relacje z klientami prawdopodobnie utrzymają się, ale nie pozostaną takie same jak podczas pandemii. Zaletą raptownego odejścia od spotkań "na żywo" na rzecz wideokonferencji jest to, że u uczestników zwiększają się poziomy produktywności. Negatywem jest natomiast brak autentyczności, jaką obserwujemy podczas rozmów twarzą w twarz.
Koniec końców biznesowy krajobraz Wall Street zmieni się bezpowrotnie, co będzie miało swoje dobre i złe strony.
Koniec końców biznesowy krajobraz Wall Street zmieni się bezpowrotnie, co będzie miało swoje dobre i złe strony.
Koniec końców biznesowy krajobraz Wall Street zmieni się bezpowrotnie, co będzie miało swoje dobre i złe strony.
Koniec końców biznesowy krajobraz Wall Street zmieni się bezpowrotnie, co będzie miało swoje dobre i złe strony.
Koniec końców biznesowy krajobraz Wall Street zmieni się bezpowrotnie, co będzie miało swoje dobre i złe strony.