W ostatnim czasie Facebook (NASDAQ: FB) nie ma dobrej prasy - dwóch czołowych managerów Facebooka zdecydowało się opuścić struktury korporacji. Facebook nadal zmaga się ze skutkami skandali związanych z prywatnością danych (Cambridge Analytica) i fake newsami. Ponadto Demokraci uważają, że Facebook ma za duży wpływ na debatę publiczną i chcą jego podzielenia.
Według niepotwierdzonych informacji managerowie nie potrafili dojść do porozumienia z Markiem Zuckerbergiem w sprawie kierunku rozwoju platformy, czyli integracji aplikacji Instagram, WhatsApp i Facebook Messenger. Dyrektorzy obawiali się, że to połączenie przyczyni się do utraty ich autonomii w zakresie wprowadzania nowych rozwiązań. Załogę Facebooka opuści CPO Chris Cox, dyrektor ds. produktów, który był w firmie 13 lat oraz Chris Daniels, który niedawno zmienił funkcję z wicedyrektora Internet.org na wiceprezesa WhatsApp. W ramach struktury Facebooka dojdzie do kolejnych zmian - Javier Olivan, wiceprezes ds. rozwoju dostanie zadanie integracji aplikacji Messengera, WhatsAppa i Instagrama oraz rozwoju technologii szyfrowania wiadomości. Wicedyrektor Instagrama Adam Mosseri oraz wicedyrektor Messengera Stan Chudnovsky będą teraz bezpośrednio raportować do Marka Zuckerberga. To nie pierwsze odejścia istotnych pracowników - w zeszłym roku współzałożyciele Instagrama, Kevin Systrom i Mike Krieger, opuścili pokład Facebooka po tym jak nie potrafili wypracować wspólnego planu biznesowego z Markiem Zuckerbergiem. Do fali odejść dołączyli także szef działu komunikacji i polityk i szef działu bezpieczeństwa.
W zeszłym tygodniu Facebook miał najdłuższy przestój w historii - użytkownicy nie mogli skorzystać z platformy Facebook, Instagram i WhatsApp prawie przez całą środę. W miniony czwartek firma wydała oświadczenie, że "przerwa była spowodowana zmianą konfiguracji serwerów". Niektórzy podejrzewali, że problem był spowodowany atakiem DDoS. Rynek zrewidował cenę akcji Facebooka - w czwartek akcje spadły o 1,8%. Dotychczas Facebook zaliczył kilka wpadek technicznych - w okresie Black Friday i Cyber Monday w listopadzie zeszłego roku doszło do awarii narzędzia dla reklamodawców.
Facebook spotkał się także z mocną krytyką ze strony użytkowników z powodu powolnego usuwania treści niezgodnych z regulaminem portalu. Chodzi o nagranie z relacji na żywo z tragedii, która wydarzyła się w zeszły piątek - zamachowiec zabił 50 osób w dwóch meczetach w mieście Chstichurch na wschodzie Nowej Zelandii. W ciągu pierwszych 24 godzin Facebook usunął blisko 1,5 miliona filmów z zamachu - rzeczniczka Facebooka Mia Garlick twierdzi, że "Facebook usuwa także wszystkie zedytowane wersje filmu z zamachu".
Wielkie amerykańskie korporacje technologiczne mogą poczuć zagrożenie ze strony polityków. Alexandria Ocasio-Cortez, należąca do Partii Demokratycznej członkini Izby Reprezentantów USA uważa "amerykańska demokracja ma problem z Facebookiem", po tym jak z platformy usunięto materiały reklamowe senator Elizabeth Warren, która dotyczyła rozbicia gigantów technologicznych. Demokraci wzywają do przeanalizowania przepisów antymonopolowych wielkich korporacji technologicznych takich jak Facebook i Google (NASDAQ: GOOGL), które mogą mieć negatywny wpływ na amerykańską gospodarkę i na wolność słowa. Według Demokratów Facebook ma za duży wpływ na debatę publiczną i może manipulować opinią publiczną.