Technologiczny byk Dan Ives wyraził optymizm po kwartalnych raportach finansowych Microsoft Corp. (NASDAQ: MSFT) i Google Alphabet Inc (NASDAQ: GOOG), potwierdzając swoje przekonanie, że "rewolucja SI" już trwa.
Co się wydarzyło: Ives z Wedbush nazwał wyniki Microsoftu i Google "solidnymi" i powiedział, że pieniądze są przeznaczane na technologie sztucznej inteligencji (SI).
W wywiadzie dla Bloomberg Surveillance wyraził on swoje podekscytowanie dobrymi wynikami technologicznymi Microsoftu i Google oraz określił rewolucję SI jako "powtórkę z 1995 roku".
Podkreślił potrzebę zwiększenia wydatków na sztuczną inteligencję, sugerując, że wskazuje to na zbliżanie się do "czwartej rewolucji przemysłowej".
Zarówno Microsoft, jak i Google pobiły oczekiwania analityków pod względem przychodów i zysku na akcję (EPS).
Podczas gdy Microsoft odnotował 17% wzrost przychodów rok do roku do 61,9 mld USD, spółka macierzysta Google, Alphabet, odnotowała 15% wzrost przychodów w tym samym okresie do 80,539 mld USD i ogłosiła swoją pierwszą w historii dywidendę.
Dlaczego ma to znaczenie: Ives odniósł się do obecnego stanu sztucznej inteligencji jako istotnego punktu zwrotnego w branży.
Jego komentarze są zgodne z jego wcześniejszymi wypowiedziami, w których wyraził optymizm co do perspektyw dużych firm technologicznych w kwartale kończącym się w marcu 2024 r., powołując się na rewolucję SI i poprawę wydatków na reklamę jako katalizatory 15% wzrostu akcji spółek technologicznych.
Ives coraz bardziej optymistycznie podchodził do swojej tezy o "rewolucji SI", stwierdzając, że dopiero zaczynamy wchodzić w ten cykl, a "popcorn" dopiero się robi.
Porównał także CEO Microsoftu Satyę Nadellę do "arcymistrza szachowego" i pochwalił platformę chmurową Azure Microsoftu za jej wzrost w sektorze sztucznej inteligencji.
Kurs akcji: W momencie pisania tego artykułu cena akcji Microsoftu była o 2,9% wyższa i wynosiła 410,66 USD, podczas gdy akcje Alphabet Inc. wzrosły o 9,91% i wynosiły 173,61 USD, według Benzinga Pro.