Wielu inwestorów ma świadomość mnogości opcji, które mają do swojej dyspozycji, gdy wybierają zwykłe akcje spółki. Jednak jak rzecz ma się w przypadku akcji uprzywilejowanych? Jakie są ich główne korzyści i dlaczego warto rozważyć zakup tego typu akcji?
Priorytet - Na początku warto wspomnieć o tym, że akcje uprzywilejowane wciąż reprezentują własność podstawowej spółki. Tak naprawdę, nawet w przypadku bankructwa, akcje uprzywilejowane nadal mają większe prawa od akcji zwykłych. Jest to tylko zawoalowany sposób powiedzenia tego, że posiadacze akcji uprzywilejowanych mają prawo do wszelkich aktywów przed posiadaczami akcji zwykłych. Inwestorom długoterminowym zapewnia to dodatkowy poziom komfortu, co może wpłynąć na wybór kupna właśnie akcji uprzywilejowanych. Tego typu akcje mają również pierwszeństwo w otrzymywaniu dywidendy. Posiadacze zwykłych akcji zawsze będą opłacani w ostatniej kolejności.
Dywidendy - Kiedy kupujemy akcje uprzywilejowane, należy pamiętać o tym, że dywidendy są wypłacane zazwyczaj jako określony procent wartości parytetowej (dla akcji jest to zazwyczaj $100) lub określona suma w dolarach (dla akcji bez wartości parytetowej). Robi się tak dlatego, że akcje uprzywilejowane uważane są za zabezpieczenie "stałego dochodu". Jeśli posiadacie jakikolwiek fundusz wspólnego dochodu, zauważycie, że akcje uprzywilejowane są do niego wliczane.
Wady - 1) Akcje uprzywilejowane zazwyczaj nie wiążą się z jakimikolwiek przywilejami w przypadku głosowania. Chociaż w ciągu ostatnich lat nieco się to zmieniło, długoterminowi inwestorzy muszą założyć, że nie posiadają żadnego prawa głosu, chyba, że spółka stwierdzi inaczej. 2) Ten typ akcji jest bardzo wrażliwy na wszelkie zmiany stóp procentowych. Należy pamiętać o tym, że akcje uprzywilejowane wypłacają określone dywidendy, a ich wartość jest bardzo czuła na zmiany wysokości stóp procentowych.
Koniec końców akcje uprzywilejowane mogą zainteresować przede wszystkim inwestorów długoterminowych. W ich przypadku najważniejsza jest płynność, dlatego powinni upewnić się, że akcje uprzywilejowane, w które chcą zainwestować, cieszą się zainteresowaniem również innych inwestorów.