Amerykańska komisja papierów wartościowych i giełd, Securities and Exchange Commission (SEC), zablokowała transakcję zakupu Chicago Stock Exchange (CHX) przez prywatną chińską firmę, Chongqing Casin Enterprise Group, która inwestuje w nieruchomości oraz holdingi finansowe. Pierwsza oferta została złożona w lutym 2016 roku i wynosiła 25 milionów dolarów. Powodem zablokowania oferty było zagrożenie braku możliwości prawidłowego monitorowania transakcji giełdowych po przejęciu giełdy.
Chińska spółka starała się przez dwa lata o uzyskanie zgody na przejęcie amerykańskiej giełdy, która obsługuje 0,5 procenta wszystkich transakcji giełdowych na amerykańskich rynkach. W sierpniu minionego roku SEC wydał wstępną zgodę na przejęcie Chicago Stock Exchange, jednak w kilka minut po opublikowaniu decyzji komisarze SEC pod przewodnictwem prezesa Jaya Claytona, który został nominowany przez Donalda Trumpa, szybko wstrzymali decyzję. Senatorowie oraz opinia publiczna skrytykowali umowę twierdząc, że dałoby to zagrożenie dla amerykańskich rynków finansowych i zakwestionowałoby zdolność SEC do ich regulowania i sprawowania nad nimi kontroli. Donald Trump wykorzystał ten przypadek w swojej kampanii wyborczej - głosił, że "chiński kapitał wykrada amerykańskie miejsca pracy".
Decyzja SEC ma wymiar polityczny, ale także ekonomiczny - w ostatnim czasie stosunki handlowe między Stanami Zjednoczonymi a Chinami znacznie się pogorszyły - istnieje zagrożenie wybuchu wojny handlowej między dwoma największymi gospodarkami. Pekin na początku lutego rozpoczął antydumpingowe dochodzenie w sprawie importu sorgo ze Stanów Zjednoczonych, co było pewną formą odwetu za nałożenie wyższego cła na panele słoneczne i pralki. Chiny są największym importerem amerykańskiego sorgo oraz soi - Stany wyeksportowały blisko 4,8 milionów ton sorgo, co stanowi blisko 90% chińskiego importu i jest warte ponad 1 miliard dolarów. Chiny ostrzegają, że jeżeli dojdzie do nałożenia taryf celnych przez Amerykanów na kolejne towary to Chiny zareagują w ten sam sposób. Obecnie mowa jest o wprowadzeniu cła na importowaną stal i aluminium.
To nie pierwszy raz, kiedy amerykańska giełda zmienia właściciela. Deutsche Boerse AG kupiła za 2,8 miliardy dolarów amerykańską giełdę International Securities Exchange, którą później odsprzedała za 1,1 miliarda dolarów spółce Nasdaq. W ostatnim czasie chiński kapitał rozpoczął ofensywę na amerykańską gospodarkę - coraz częściej chińskie korporacje próbowały przejąć lub nawiązać współpracę z amerykańskimi gigantami, co zostało poddane szczegółowej kontroli, m.in. współpraca między Goldman Sachs (NYSE: GS) i chińskim funduszem inwestycyjnym, China Investment Corporation. Trump ma na swoim koncie kilka blokad przejęć - w minionym roku nie dopuścił do przejęcia amerykańskiej spółki Lattice Semiconductor przez Canyon Bridge Capital Partners, fundusz inwestycyjny powiązany z chińskim państwem.
SEC miało podstawy do odrzucenia transakcji - w opublikowanej decyzji, SEC nie jest pewny źródła pochodzenia kapitału na przeprowadzenie transakcji oraz jaka jest struktura właścicielska konsorcjum, a ponadto przeprowadzona analiza due dillgence pokazała, że spółka nie była w stanie dostarczyć najważniejszych informacji oraz sprawozdań finansowych. Analitycy bezpieczeństwa przedstawili trzy istotne zagrożenia, które mogłyby się pojawić po przejęciu giełdy przez chińską korporację. Mogłoby dojść do zdobycia przez stronę chińską informacji o słabych punktach systemu finansowego, wrażliwych danych na temat Amerykanów, a także mogłoby dojść do licznych manipulacji kursowych. Decyzja SEC pozostawia przyszłość CHX pod znakiem zapytania - spółka potrzebuje napływu kapitału, aby przeznaczyć go na rozwój działalności i przyciągnięcie przyszłych spółek. Giełda w Chicago, która została założona w 1882 roku, musi konkurować z nowojorską giełdą NYSE oraz trzema innymi giełdami, z którymi są powiązane i które należą do Intercontinental Exchange oraz Nasdaq i Cboe Global Markets.