Pierwszy dzień działalności giełdy w Nowym Roku rozpoczął się z hukiem, którego ofiarą stała się giełda. Przez noc chińskie rynki gwałtownie spadły, powodując nagłe spadki amerykańskich kontraktów terminowych. Spadek chińskiej giełdy był tak poważny, że została ona wstrzymana, aby uchronić i uspokoić giełdę od wyprzedawania. W tym czasie rynki amerykańskie uruchomiły tak wielką presję sprzedażową, że spadły ponad 1,75%. Od tego czasu sprzedaż była kontynuowana i nie została zatrzymana. Największym przegranym tego dnia był Nasdaq, który spadł o zawrotną liczbę 104 punktów (-2,086%). S&P 500 i Dow Industrials nie radziły sobie o wiele lepiej, tracąc 31 (-1,52%) i 293 punkty (-1,69%). Większość spółek było wczoraj na minusie, dlatego nie będziemy zanudzać was komentowaniem każdej z nich, ale przyjrzymy się akcjom, które wyróżniały się na tle innych w tym wyjątkowo słabym pierwszym tygodniu 2016.Amazon (NASDAQ: AMZN) spadł wczoraj 5,76%, gdy przełamał wszelkie wsparcie krótkoterminowe. Fakt ten zwrócił powszechną uwagę traderów, ponieważ Amazon przez cały 2015 charakteryzował się trendem wznoszącym. Wczorajszy spadek poddaje w wątpliwość ten trend i najprawdopodobniej spowoduje, że wielu długoterminowych udziałowców rozważy zabranie części swoich zysków z 2015.
Obniżony został również Netflix (NASDAQ: NFLX), przez co spółka zanotowała spadek o 3,87%. Został on odczytany jako okazja kupowania w krótkim terminie, gdy na zamknięciu gigant streamingowy podniósł się ze swoich najniższych tygodniowych wyników. Techniczni traderzy spodziewają się w krótkim czasie odbicia się spółki przed publikacją raportów finansowych.
Producent samochodów elektrycznych Tesla Motors (NASDAQ: TSLA) spadł 6,92%, ale odmówił przełamania wsparcia krótkoterminowego. Traderzy rozważali obszar $220, ale wczoraj skorzystali z okazji do kupowania.
Poniedziałek nie był dniem wyłącznie złych wiadomości, parę spółek zakończyło ten dzień pozytywnie. Akcje, którym udało się pozostać silnymi na pewno zwrócą na siebie uwagę kupców. Wiele z notujących dobre wyniki spółek pochodziło z sektora sprzedawców detalicznych. Lululemon Athletica (NASDAQ: LULU) zanotowało 6,46% skok, gdy zostało podniesione przez popularne analityka. Techniczni traderzy zauważą, że Lulu podskoczyło również ponad krótkoterminowy opór i stworzyło sobie przestrzeń przed następnym obszarem oporu w wysokości około $58.
Na koniec warto wspomnieć, że złoto nieco się odbiło, gdy traderzy szukali bezpiecznej przystani. ETF złota SPDR (NYSE: GLD) zyskał 1,41% na podniesionym wolumenie. Jest to typowe zjawisko w tak ciężkie dni, a wczorajszy dzień nie był wyjątkiem. Złoto pozostaje w nie najlepszym zakresie, nieco powyżej swoich najniższych poziomów.