W ciągu ostatnich kilku miesięcy z powodu pogłosek na temat wybrania przez Trumpa Jerome'a Powella na nowego szefa Rezerwy Federalnej (które okazały się prawdziwe), ceny metali szlachetnych, w szczególności złota, ulegały częstym wahaniom.
Inwestycja w złoto jest dość ryzykownym przedsięwzięciem, ponieważ jego cena zależy od czynników makroekonomicznych, takich jak na przykład polityka banku centralnego.
James Powell uchodzi za człowieka ugodowego w sprawach polityki pieniężnej. Popiera niższe stopy procentowe, co z kolej może doprowadzić do inflacji cen złota. W przypadku tego kruszcu szansa na wystąpienie trendu wzrostowego oraz podniesienie jego ceny jest dość spora. Według Martina Arnolda z ETF Securities polityka Powella umożliwia zachowanie status quo, dlatego też możemy "spodziewać się stopniowego wzrostu wartości dolara." Dzięki temu presja sprzedaży w przypadku złota może nieco się zmniejszyć.
Obserwacja trendów z pewnością pomoże przy tworzeniu prognozy na przyszłość. Dolar poszedł w górę z końcem października, a ceny złota oraz jego notowania na rynku spot spadły o 0,43% do wartości 1270 dolarów 40 centów za uncję. U.S. Cena za uncję w przypadku amerykańskich kontraktów terminowych na złoto również poszła w dół - wynosiła 1277 dolarów 70 centów. Dan Hussey, strateg marketingowy z RJO Futures w Chicago, twierdzi, że powodem spadków cen złota była "niewielka zmienność w czasie ogłoszenia planów obniżenia podatków". Izba Reprezentantów zaproponowała projekt ustawy, która zmniejsza progi podatkowe dla osób fizycznych oraz podatek dochodowy od osób prawnych z 35 do 20%.
Obecnie cena jednostkowa funduszu ETF SPDR na złoto (NYSE: GLD) wynosi 122 dolary 63 centy. Od początku roku trwa trend wzrostowy - jedyna zmiana tendencji nastąpiła w lipcu, lecz nie trwała długo. Aby akcje złota utrzymały ten trend, muszą pozostać na poziomie powyżej 120 dolarów.
Jeżeli chodzi o inne metale szlachetne: platyna poszła w dół o 0,99% pod koniec października, osiągając wartość 921 dolarów 74 centów. Od tego czasu jej cena znów powróciła do 933 dolarów. Końcówka października nie przyniosła dobrych wieści również dla srebra, które straciło 0,18%. Nastąpił spadek ceny za uncję z 17 dolarów 24 centów na 17 dolarów 9 centów.