Jeff Bezos, dyrektor generalny Amazona (NASDAQ: AMZN), obecnie stara się wysłać pierwszą kobietę na powierzchnię Księżyca w ramach umowy z NASA, którą zawarła jego prywatna firma z branży kosmicznej, Blue Origin.
Przewiduje się, że do 2024 r. NASA będzie w stanie to osiągnąć poprzez budowę lądowników księżycowych. Przeprowadzono już wiele badań, a przede wszystkim ustalono, że silnik BE-7 będzie tym, który zabierze pierwszą kobietę na Księżyc. Silnik BE-7 jest od lat rozwijany przez ekspertów z zespołu Blue Origin.
Blue Origin konkuruje również z innymi firmami kosmicznymi, takimi jak SpaceX i Dynetics Elona Muska, a także Virgin Galactic Richarda Bransona (NASDAQ: SPCE). Niektóre z tych firm w kwietniu 2020 r. wygrały kontrakty deweloperskie z NASA, więc amerykańska agencja kosmiczna planuje wybrać dwie z nich w przyszłości, aby kontynuować swoje plany budowy przyszłych modeli kosmicznych.
Blue Origin, poprzez projekt zatytułowany "Blue Moon", zdecydował się ujawnić swoje plany, aby pewnego dnia ludzie żyli w kosmicznych koloniach. Firma kosmiczna wprowadziła również wiele innych dodatków do programu, w tym zaprojektowanie lądownika księżycowego w ramach programu Artemis, który pozwali na przebywanie na Księżycu tylko jednego mężczyzny i jednej kobiety. Celem projektu Artemis jest postawienie pierwszego kroku na Księżycu od 1972 roku, a także wysłanie na naturalnego satelitę Ziemi kobiety.
Ponieważ Jeff Bezos i NASA współpracują także nad innymi projektami w przestrzeni kosmicznej, mają nadzieję przyspieszyć proces udanych misji księżycowych za pośrednictwem Blue Origin. Silnik BE-7 spędził do tej pory 1245 sekund podczas próbnych odpaleń i wkrótce zostanie rozważony jako opcja wzmocnienia lądownika księżycowego zespołu Blue Origin, National Team Landing System.
Podsumowując, Bezos udowodnił, że jest gotowy podjąć ryzyko związane ze statkami kosmicznymi i typami misji, które zaplanował, realizując projekty odkrywania wszechświata.