Apple (NASDAQ: AAPL) wkracza na rynek samochodów elektrycznych i pojawia się coraz więcej doniesień o postępach w ramach umowy z Hyundai-Kia (OTC: HYMTF) na współpracę w zakresie produkcji pojazdu. Wcześniejsze doniesienia wskazywały, że Apple zajmie się projektowaniem, w tym opracowaniem rewolucyjnej nowej baterii, która będzie znacznie lepsza od tych obecnie dostępnych, a do produkcji samochodu znajdzie partnera.
Od marcowych minimów na giełdzie, spółki z branży samochodów elektrycznych (EV) były jednymi z tych, które odnotowały największe wzrosty. Wielu spekulowało, że to bańka, jednak decyzja Apple o stworzeniu własnego pojazdu elektrycznego jest potwierdzeniem siły sektora. Teraz niektórzy analitycy przewidują, że sprzedaż pojazdów elektrycznych przekroczy do 2025 r. 20 milionów w skali globalnej.
Partnerstwo Apple-Hyundai
Według CNBC Apple jest bliski podpisania umowy z Hyundai-Kia na produkcję samochodów w zakładzie montażowym w stanie Georgia. Produkcja samochodu ma rozpocząć się w 2024 roku. Jednak żadna umowa nie została jeszcze sfinalizowana.
Dla Apple jest to najłatwiejszy i najmniej kapitałochłonny sposób wejścia na rynek EV, ponieważ nie musiałby ponosić kosztów i ciężaru budowy własnych zakładów produkcyjnych. Umowa dałaby Apple kontrolę nad całym sprzętem i oprogramowaniem w samochodzie, podczas gdy Hyundai zajmowałby się produkcją.
Natomiast dla Hyundaia jest to niesamowita szansa, biorąc pod uwagę wielkość i zasoby Apple oraz potencjał, że może zdominować rynek motoryzacyjny, tak jak zrobił to w innych sektorach. Ponadto samochód Apple ma być w pełni autonomiczny, a współpraca z gigantem przyspieszyłaby rozwój oprogramowania dla jego własnych pojazdów. Ponadto północnoamerykańskie fabryki Hyundai mają nadwyżkę mocy produkcyjnych.
Szczegółowe informacje o samochodzie Apple
Chociaż projekt samochodu pozostaje owiany tajemnicą, niektóre szczegóły dotyczące pojazdu Apple przedostały się do informacji publicznej. Samochód będzie zaprojektowane tak, aby nie wymagał kierowcy i był w pełni elektryczny. Początkowo firma może skupiać się na robotaksówce i dostawach.
Możliwość wykorzystania samochodów jako robotaksówki brzmi jak strategia Tesli (NASDAQ: TSLA). Warto zauważyć, że w 2018 r. Apple zatrudnił Douga Fielda, który pracował dla Tesli, aby ten opracował autonomiczne pojazdy. Co więcej, gigant zatrudnił także wielu innych, byłych pracowników Tesli, wzbudzając gniew Muska. Musk powiedział, że kilka lat temu zaoferował Apple sprzedaż, kiedy Tesla miała problemy, ale dyrektor generalny Tim Cook odmówił spotkania się z nim.
Plotki o samochodzie Apple krążą od wielu lat, ale teraz jasne jest, że plany te zostaną urzeczywistnione. Biorąc pod uwagę dotychczasowe sukcesy i zasoby firmy, watro traktować ją poważnie, pomimo braku doświadczenia w projektowaniu samochodów.