Apple (NASDAQ: AAPL) wygrał w tym tygodniu swoją długotrwałą bitwę antymonopolową z Epic Games o politykę App Store. Sąd Apelacyjny USA dla Dziewiątego Okręgu w dużej mierze podtrzymał wcześniejszy wyrok sądu okręgowego na korzyść Apple. Jednak sąd apelacyjny również orzekł na korzyść Epic w odniesieniu do wyroku sądu niższej instancji.
Po raz drugi w ciągu dwóch lat sąd federalny orzekł, że polityka rynkowa Apple jest legalna w świetle przepisów antymonopolowych zarówno na poziomie stanowym, jak i federalnym. W pierwotnym orzeczeniu z 2021 roku wydanym przez sędziego Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych, Yvonne Gonzalez Rogers, ustalono, że Apple nie prowadzi swojego sklepu App Store dla systemu iOS jak monopolista, jak twierdziła firma Epic, mimo że uniemożliwia użytkownikom możliwość płacenia za aplikacje lub zakupy w aplikacji bez pośrednictwa procesora płatności firmy.
"Istnieje ożywiona i ważna debata na temat roli, jaką w naszej gospodarce i demokracji odgrywają internetowe platformy transakcyjne posiadające siłę rynkową" - napisał sąd apelacyjny w poniedziałkowej decyzji. "Naszym zadaniem, jako federalnego sądu apelacyjnego, nie jest jednak rozstrzyganie tej debaty - ani nawet nie powinniśmy próbować tego robić. Zamiast tego, w tej decyzji, wiernie zastosowaliśmy istniejący precedens".
Spór rozpoczął się w 2020 roku, kiedy Apple zakazał sprzedaży "Fortnite" firmy Epic Game w App Store, ponieważ Epic stworzył alternatywną metodę płatności, która pozwalała klientom omijać 30% opłatę Apple za przetwarzanie zakupów w aplikacji.
"App Store nadal promuje konkurencję, napędza innowacje i rozszerza możliwości, a my jesteśmy dumni z jego ogromnego wkładu zarówno na rzecz użytkowników, jak i deweloperów na całym świecie" - powiedział Apple w oświadczeniu przesłanym pocztą elektroniczną do Bloomberg News. "Z całym szacunkiem nie zgadzamy się z orzeczeniem sądu w sprawie jednego pozostałego roszczenia na podstawie prawa stanowego i rozważamy dalszą apelację".
Mimo to sąd apelacyjny orzekł na korzyść Epic, mówiąc, że Apple nie będzie już w stanie zabraniać deweloperom pozwalać użytkownikom dokonywania płatności na różne sposoby, poza App Store. Jednak jest to dalekie od wyniku, na który liczył producent gier mobilnych, ponieważ chciał wymóc na Apple otwarcie urządzeń z systemem iOS na sklepy z aplikacjami innych firm i ustanowić precedens dla dalszych działań antymonopolowych przeciwko Big Tech.
"Apple zwyciężył w sądzie dla Dziewiątego Okręgu" - napisał prezes Epic Tim Sweeney w oświadczeniu udostępnionym na Twitterze. "Choć sąd podtrzymał orzeczenie, że ograniczenia Apple mają "istotny efekt antykonkurencyjny, który szkodzi konsumentom", uznał, że nie udowodniliśmy naszej sprawy związanej z ustawą Sherman Act. Na szczęście, pozytywna decyzja sądu odrzucająca ograniczające przepisy Apple uwalnia deweloperów iOS od wysyłania konsumentów do internetu, aby tam bezpośrednio dokonywać z nimi transakcji. Pracujemy nad kolejnymi krokami".