W czwartek amerykańskie rynki poszły gwałtownie w dół, ponieważ Apple wywołało u inwestorów jeszcze poważniejszy strach przed światowym spowolnieniem gospodarczym. Nastroje pogorszyły się jeszcze bardziej po publikacji rozczarowujących raportów z sektora przemysłowego. Dow 30 stracił 660 punktów, S&P 500 - 62 punkty, zaś Nasdaq 100 - 202 punkty.
Notowania sektorów:
Sektor transportowy radził sobie w czwartek słabo z powodu niezadowalającej prognozy Delta Airlines. Osiągi linii lotniczych za grudzień okazały się gorsze od oczekiwań mimo tradycyjnego wzrostu liczby pasażerów w okresie świątecznym.
Sektor biotechnologiczny poszedł w górę ze względu na wiadomości dotyczące firmy BMY. Inwestorzy z radością przyjęli informację o kolejnych fuzjach w tej branży w 2019 roku.
Notowania spółek:
Apple (NASDAQ: AAPL) znalazło się w centrum uwagi mediów. Spółka po raz pierwszy od 2002 roku opublikowała słabszą prognozę. Na niższy od oczekiwań przychód, zysk na akcję oraz marże zysku wpłynęły słabe wyniki sprzedaży w Chinach oraz amerykańsko-chińska wojna handlowa. Cena akcji Apple spadła do nowego 52-tygodniowego minimum, przy okazji ciągnąc w dół wszystkie najważniejsze indeksy giełdowe.
W rezultacie tych wiadomości ucierpieli także dostawcy Apple, na przykład Cirrus Logic (NASDAQ: CRUS), Skyworks (NASDAQ: SWKS), Broadcom (NASDAQ: AVGO), Taiwan Semiconductor (NYSE: TSM), Lumentum Holdings (NASDAQ: LITE) oraz Synaptics, Inc. (NASDAQ: SYNA).
Celgene (NASDAQ: CELG) poinformowało w czwartek, iż zostanie przejęte przez Bristol Myers (NYSE: BMY). Spółka zapłaci 75 mld dolarów w gotówce i w akcjach.
Czwartek przyniósł wzrost kursu akcji Gilead (NASDAQ: GILD). Nie bez znaczenie jest fakt, iż Oppenheimer nazwał GILD najtańszą firmą biotechnologiczną o dużej kapitalizacji.