Producenci i dystrybutorzy leków mogą odetchnąć z ulgą - Amazon (NASDAQ: AMZN) porzucił pomysł rozszerzenia swojej działalności o wyroby medyczne i nie będzie sprzedawał leków do szpitali. Amazon zrezygnował z nowego rynku z powodów od niego niezależnych.
Notowania akcji dystrybutorów farmaceutycznych rosły tuż po tym, jak ta informacja trafiła do mediów. Akcje McKesson (NYSE: MCK), AmerisourceBergen (NYSE: ABC) i Cardinal Health (NYSE: CAH) rosły średnio o 2-3 procent, natomiast notowania Walgreens Boots Alliance (NASDAQ: WBA) i CVS Health (NYSE: CVS) wzrosły o 5 procent. Wielu ekspertów rynkowych prognozowało, że Amazon wejdzie do branży farmaceutycznej i może tam stanowić istotną konkurencję dla obecnych graczy - jego przewagą miał być rozwinięty internetowy kanał sprzedaży. Jednak plany Amazona spaliły na panewce - wszystko za sprawą tradycyjnego modelu procesu zakupów medykamentów przez szpitale, których obowiązują długoterminowe umowy z dystrybutorami. CNBC podaje, że Amazon zamierza dostarczać wyroby medyczne pierwszej klasy, których sprzedaż nie jest aż tak prawnie ograniczona.
Zgodnie z wcześniejszymi planami Amazon zamierzał podpisać umowy i rozpocząć sprzedaż wyrobów medycznych do szpitali - rynek wydawał się być atrakcyjny, jego wielkość jest szacowana na 560 miliardów dolarów rocznie. Jednak na drodze pojawiło się kilka istotnych przeszkód - m.in. przyzwyczajenie szpitali do tradycyjnego zamawiania wyrobów medycznych (długoterminowe umowy ze stałymi klientami) i problem z transportem leków, które wymagają przechowywania w ściśle określonej temperaturze. Wartość rynkowa wszystkich leków, które wymagają specjalistycznych warunków przechowywania wynosi 283 miliardy dolarów i prognozuje się, że ten segment wzrośnie o 70% do 2021 roku, co stanowi łakomy biznesowy kąsek dla korporacji. Większość szpitali podpisała długookresowe umowy z dystrybutorami medycznymi, a ponadto posiada w swoich strukturach jednostki, które są dedykowane negocjowaniu umów z potencjalnymi dostawcami. W zeszłym roku Amazon skonsultował potencjalne wejście na rynek wyrobów farmaceutycznych z konsultantami, którzy odradzili mu wejście na nowy rynek.
Jednak Amazon nie zostaje poza branżą farmaceutyczną - obecnie amerykańska korporacja posiada wydzieloną spółkę, która zajmuje się sprzedażą wyrobów medycznych online - głównie termometry, stetoskopy, glukometry oraz opatrunki gazowe. W ramach struktury Amazona funkcjonuje zespół do spraw produktów zdrowotnych, który zwie się "1492" i koncentruje się na medycznych projektach sprzętowych i aplikacjach, które są dostarczane dla spółek Echo i Dash Wand. Amazon Web Services, jeden z najbardziej rozpoznawalnych produktów Amazona, nadal dominuje na rynku ochrony zdrowia. Amazon posiada niezbędne licencje w 47 na 50 stanów oraz Dystrykcie Kolumbii na sprzedaż produktów medycznych. W styczniu bieżącego roku Amazon, Berkshire Hathaway (NYSE: BRK.A) i JPMorgan Chase (NYSE: JPM) ujawnili plany połączenia sił i utworzenia firmy, której bezpośrednim celem było zmniejszenie kosztów opieki i ubezpieczenia zdrowotnego dla setek tysięcy pracowników.
Wielkie korporacje zauważyły, że rynek ubezpieczeń zdrowotnych i wyrobów medycznych jest ciekawym obszarem i w ciągu najbliższych miesięcy może dojść do kilku połączeń spółek - m.in. Walmart (NYSE: WMT) przymierza się do przejęcia Humana (NYSE: HUM) czy też PillPacka. Jest całkiem możliwe, że wkrótce dojdzie do przejęcia na rynku wyrobów medycznych czy też ubezpieczeń zdrowotnych - ostatnie zdanie należy do państwowej instytucji antymonopolowej.