Amazon (NASDAQ: AMZN) przeszedł do historii wiele razy na przestrzeni lat; jednak tym razem z mniej niż sprzyjających powodów - firma stała się pierwszą spółką publiczną, która straciła 1 bln USD wartości rynkowej.
Chociaż na pierwszy rzut oka wydaje się to szokujące, należy pamiętać, że tylko kilka firm znalazło się w upragnionym gronie spółek o wartości biliona dolarów i dlatego ich wartość zwyczajnie nie mogła spaść tak bardzo jak Amazona. Amazon podzielił się tytułem z takimi firmami jak Microsoft (NASDAQ: MSFT), Alphabet (NASDAQ: GOOGL), Tesla (NASDAQ: TSLA), Meta Platforms (NASDAQ: META) i Visa (NYSE: V). Jego kapitalizacja rynkowa wynosi obecnie 960 mld USD. Pięć największych amerykańskich firm technologicznych, według przychodów, tylko w tym roku straciło łącznie 4 bln USD wartości rynkowej.
Połączenie czynników makroekonomicznych, kwestii geopolitycznych i rosnącej inflacji doprowadziło do pogorszenia nastrojów konsumenckich, a tym samym do zmniejszenia popytu na zakupy dyskrecjonalne, które są chlebem powszednim Amazona. To doprowadziło do rozczarowujących informacji o wynikach, które spowodowały spadek ceny akcji spółki.
W rozmowie z dziennikarzami dyrektor finansowy Amazona, Brian Olsavsky, powiedział: "Wszędzie widzimy oznaki, że budżety ludzi są napięte, inflacja jest nadal wysoka, a koszty energii stanowią dodatkową kwestię, oprócz innych problemów. Jak większość firm, przygotowujemy się na to, co może być okresem wolniejszego wzrostu".
Mimo że czwarty kwartał jest zazwyczaj najsilniejszym okresem dla spółki, co wynika z zakupów świątecznych dokonywanych w listopadzie i grudniu, firma przewiduje, że w tym roku będzie inaczej, a wzrost sprzedaży ulegnie spowolnieniu w związku z ograniczeniem wydatków przez konsumentów.
W rezultacie Amazon rozpoczął ponowną ocenę swoich operacji, podejmując działania mające na celu obniżenie kosztów i ochronę zysków. Rzecznik firmy powiedział: "Nasz zespół kierowniczy regularnie dokonuje przeglądu naszych perspektyw inwestycyjnych i wyników finansowych, w tym w ramach naszego rocznego przeglądu planu operacyjnego, który odbywa się jesienią każdego roku. W ramach tegorocznego przeglądu bierzemy oczywiście pod uwagę obecną sytuację makro i rozważamy możliwości optymalizacji kosztów".
Amazon nie jest jedyną firmą, która ucierpiała - wartość rynkowa Microsoftu spadła z najwyższego poziomu 2,5 mld USD do 1,84 mld USD, a Mety z 1 bln USD do 300 mld USD. Chociaż praktycznie żaden sektor nie jest odporny na spowolnienie gospodarcze, to jednak krajowe giganty technologiczne zostały nieproporcjonalnie dotknięte, ponieważ wywołany pandemią wzrost zaczyna słabnąć.
Od 15 listopada Amazon rozpoczął największą falę zwolnień, pozbywając się ponad 10 000 pracowników w skali globalnej i wprowadzając zamrożenie zatrudnienia. Firma przenosi również dobrze radzących sobie pracowników do bardziej dochodowych projektów, wdrażając jednocześnie plany naprawcze (ang. performance improvement plans) dla osób osiągających słabe wyniki.
Firma zamknęła również wiele swoich nierentownych projektów (w robotyce, opiece zdrowotnej i handlu detalicznym), zamknęła drzwi swoich fizycznych sklepów i szukała sposobów na obniżenie kosztów w swoich magazynach. Dział pomocy głosowej Amazona, Alexa, jest na dobrej drodze, aby stracić szacunkowo 10 mld USD tylko w tym roku, a jeden z pracowników nazwał to "kolosalną porażką wyobraźni" i "zmarnowaną szansą".