Smith & Wesson (NASDAQ: SWHC) ostatnio opublikował wyniki z drugiego kwartału roku podatkowego i tym samym dał swoim akcjonariuszom powód do radości: sprzedaż netto urosła prawie o jedną trzecią, a przychód wyniósł $143 milionów. Smith & Wesson jest amerykańskim producentem broni i wiatrówek mającym swoją siedzibę w Springfield w Massachusetts. Spółka obsługuje dwa sektory - akcesoriów i broni palnej - oferuje broń ręczną (w tym rewolwery i pistolety), broń długą (jak broń sportowa, karabiny samopowtarzalne i jednostrzałowe), broń myśliwską, na proch, kajdanki i inne produktu i akcesoria związane z bronią palną. Zaledwie w tym roku akcje spółki wzrosły o 126%, a w ciągu ostatnich pięciu lat aż o 428%. Inni amerykańscy producenci broni jak Sturm, Ruger and Co. (NYSE: RGR), również zanotowali wzrost wartości swoich akcji (około 67%). Te zyski są bezpośrednim wynikiem odpowiedzi amerykańskich konsumentów na przypadki masowych strzelanin jak ostatni atak z 2 grudnia w San Bernardino.Tuż po strzelaninach, jak ostatni atak w San Bernardino czy masakra w szkole podstawowej Sandy Hook w 2012, sprzedaż broni palnej rośnie. Niektórzy konsumenci kupują broń ze strachu, mając nadzieję, że pozwoli ona im się obronić na wypadek następnego ataku; inni śpieszą kupić bronić, ponieważ obawiają się, że przyszłe ustawy mogą ograniczyć dostęp do broni. W rezultacie, pomimo tego, że liczba Amerykanów posiadających broń cały czas spada (z 29% w latach 70. do 22% w 2010), ci którzy posiadają broń, mają jej coraz więcej. Dlatego też, mimo, że przemoc związana z bronią palną jest cały czas poważnym problemem w Stanach Zjednoczonych (średnio jeden wypadek z użyciem broni palnej dziennie w wyniku, którego ranne zostają cztery osoby lub więcej), amerykańscy producenci broni cały czas dobrze sobie radzą.
Większość amerykańskich inwestorów posiada rentowne udziały w produkcji broni, niezależnie od tego czy o tym wiedzą, czy nie. Na przykład plany 401(k) zarządzane przez BlackRock (NYSE: BLK), Fidelity Investments, The Vanguard Group lub wielu innych wspólnych grup funduszy posiada akcje w Smith & Wesson, Sturm, Ruger and Co. i the Olin Corporation (NYSE: OLN)-trzech głównych publicznych producentów broni i amunicji.
Jednak niektóre pojedyncze spółki lub grupy wyrażają sprzeciw moralny wobec czerpania zysków z krajowego przemysłu zbrojeniowego; sprawcy strzelaniny w San Bernardino używali legalnie kupionej broni Smith and Wesson, w tym karabinów, broni ręcznej i innych. Istnieją strony, jak "Unload Your 401(k)", która umożliwia użytkowników przejrzeć swoje plany emerytalne w związku z ich zaangażowaniem w przemysł zbrojeniowy. Mimo to, chociaż moralny sprzeciw przybiera formę bezpośredniej presji finansowej, nie należy spodziewać się zbyt dużych zmian w obecnym systemie. Jak powiedziała Leah Gunn Barret, dyrektor New Yorkers Against Gun Violence: "[Producenci broni] nie dbają o publiczne sondaże. Jedyne co się dla nich liczy to pieniądze."