Gdyby ktoś spojrzał na indeksy S&P 500 (NYSE: SPY) i Dow Jones Industrial Average (NYSE: DIA), doszedłby do wniosku, że rok 2021 podąża tą samą ścieżką, co rok 2020. Jednak jeśli przyjrzymy się im bliżej, dostrzeżemy dużą różnicę.
Najbardziej zauważalną zmianą jest słabość niektórych części rynku, które w zeszłym roku osiągały świetnie wyniki, jak np. spółki specjalnego przeznaczenia powołane do celów akwizycyjnych (SPAC), firmy z branży konopi indyjskich, pracy zdalnej i kryptowalut. Podczas gdy indeks S&P 500 wzrósł o 12% od początku roku, wiele spółek w tych sektorach straciło ponad 50%.
Chociaż wiele z tych firm odbiło się w ciągu ostatnich kilku tygodni, niewiele wskazuje na koniec rotacji. Jednak po jej zakończeniu pojawią się fantastyczne możliwości w przypadku niektórych spółek wzrostowych. Oto trzy z nich, które warto śledzić:
Zillow
Zillow (NASDAQ: ZG) spadł o prawie 50% od szczytu w połowie lutego. Spółka z pewnością jest przewartościowana z kapitalizacją rynkową wynoszącą 28 mld USD i przychodami na poziomie 3,4 mld USD. Jednak ma ona kilka naprawdę atrakcyjnych cech, które zwiększają jej szanse na zostanie długoterminowym zwycięzcą.
Po pierwsze, firma ma już dominujący udział w rynku internetowych ofert nieruchomości. Oznacza to, że będzie mogła generować coraz większe przychody z reklam. Odnotowuje również rosnący ruch dzięki platformie iBuying. Ostatecznie Zillow jest liderem w dziedzinie technologii nieruchomości i powinien dobrze prosperować wraz z rewolucją w branży.
Cloudflare
Cloudflare (NYSE: NET) podąża tą samą ścieżką, co wielu największych zwycięzców w sektorze technologii. Oferuje bezpłatną lub niedrogą wersję swojego produktu, która zapobiega atakom DDoS, które stały się standardem branżowym dla wielu stron internetowych. Dzięki temu firma oferuje produkty i usługi o wyższej wartości związane z cyberbezpieczeństwem lub "przetwarzaniem brzegowym".
Cloudflare jest zdecydowanie przewartościowany z kapitalizacją rynkową w wysokości 25 mld USD i przychodami na poziomie 500 mln USD. Jednak firma nadal rozwija się w imponującym tempie i ma ogromne marże. Co więcej, stawia na wzrost, a nie na krótkoterminowe wyniki. Biorąc pod uwagę jej ogromne możliwości rynkowe i zdolność do regularnego opracowywania nowych produktów i funkcji dla klientów, inwestorzy powinni mieć ją na uwadze.
PayPal
Cena akcji PayPala (NASDAQ: PYPL) praktycznie nie zmieniła się od grudnia ubiegłego roku. Mimo to w ciągu ostatnich sześciu miesięcy utrzymał on swoje gwałtowne tempo wzrostu. Co więcej, perspektywy dla "portfelów cyfrowych" nadal są dość optymistyczne, a firma pracuje nad zwiększeniem liczby produktów i usług dla posiadaczy kont.
Ponadto dodanie opcji kupowania kryptowalut okazało się bardzo skuteczne pod względem wzrostu liczby użytkowników. Chociaż nie zwiększy to znacząco zysków, jest to zasadniczo sposób na rozwój przy zerowych "kosztach pozyskiwania klientów". Akcje zyskują również na atrakcyjności na podstawie wyceny, ze wskaźnikiem forward P/E wynoszącym 44, 30% wzrostem przychodów i 23% marżą zysku.